Jechał tirem mając 3 promile alkoholu

Bezmyślnością i brakiem wyobraźni wykazał się kierowca tira, który z pełnym ładunkiem i znajdując się w stanie nietrzeźwości jechał ulicami Lubina.

Dyżurny lubińskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące kierowcy samochodu ciężarowego, który uszkodził bariery energochłonne i odjechał z miejsca zdarzenia. Natychmiast na miejsce został wysłany patrol ruchu drogowego.

Chwilę później funkcjonariusze otrzymali kolejne zgłoszenie, że w innej części miasta kierowca ciężarówki uszkodził sygnalizację świetlną i znak drogowy. Całe zdarzenie zauważyli świadkowie, w tym policjant będący po służbie. Zmusili kierującego tirem do zatrzymania się. Zabrali kluczyki i poczekali do przyjazdu patrolu.

Reklama

Jak się okazało, kierujący to 57-letni mieszkaniec powiatu rybnickiego. Mężczyzna był kompletnie pijany - miał blisko 3 promile alkoholu. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a on sam trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Za kierowanie z promilami grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy