Groźne potrącenie na przejściu dla pieszych. Ucierpiał 11-latek
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na jednym z przejść dla pieszych w Świętochłowicach. 11-letni chłopiec, który na hulajnodze wjechał na przejście dla pieszych natychmiast po zapaleniu się zielonego światła, został potrącony przez samochód. Całe zdarzenie zarejestrowała kamera monitoringu.

Policjanci ze Świętochłowic otrzymali informację o potrąceniu 11-letniego dziecka, do zdarzenia miało dojść na przejściu dla pieszych. Dzięki nagraniu z monitoringu policjanci nie mieli problemów z ustaleniem przebiegu wydarzeń.
Kobieta skręciła i wjechała na przejście
Okazało się, że 39-letnia kierująca wykonywała manewr skrętu w ulicę Bytomską. Po skręcie miała do pokonania przejście dla pieszych, przed którym włączyło się pulsujące światło ostrzegające kierowców przed ruchem pieszym. Taki sygnał oznacza, że kierowca może przejechać przez przejście, ale musi ustąpić pierwszeństwa pieszym.
W tym samym momencie oczekujący przed przejściem piesi dostali zielone światło, a najszybciej zareagowało dwóch chłopców na hulajnogach.
Wjechali oni na przejście w tym samym momencie, gdy pojawił się na nim Opel Vectra.
Potrącenie 11-latka na przejściu. Tragedia była o włos
Jeden z chłopców zdołał wyhamować, ale drugi niestety już nie, w efekcie doszło do kolizji. Na szczęście dziecko nie dostało się pod koła, ale uderzone prawym błotnikiem zostało odrzucone na bok.
Dzięki temu 11-latek nie doznał obrażeń, więc całe zdarzenie można było zakwalifikować jako kolizję. Policjanci uznali jednak, że 39-latka stworzyła zagrożenie w ruchu drogowym i kara była sroga - kobieta otrzymała mandat w wysokości 2,5 tys. zł, a na jej konto zapisano 15 punktów.
Śląscy policjanci apelują o ostrożność i przypominają, że bezpieczeństwo zależy zarówno od kierowców, jak i od pieszych. Jedno nieostrożne zachowanie może kosztować zdrowie lub życie.