Grand cherokee światowym hitem...

Dużo szybciej niż oczekiwano. Ogłoszone właśnie wyniki finansowe firmy po pierwszym kwartale tego roku bardzo pozytywnie zaskoczyły analityków. Sergio Marchionne, charyzmatyczny szef koncernu z Turynu, czuwający również nad jego amerykańskimi inwestycjami, nie wyklucza rewizji w górę prognoz na cały 2010 r., zapowiada nową emisję akcji Chryslera, ale jednocześnie przestrzega przed nadmiernym entuzjazmem.

Bardzo wiele zależy od rynkowego sukcesu (lub porażki) nowego jeepa grand cherokee, którego pierwszy egzemplarz ma zjechać z taśm produkcyjnych zakładów Jefferson North w Detroit już w najbliższy weekend.

Liczący 85 lat Chrysler to firma z długimi, bogatymi tradycjami. Trzeci co do wielkości producent samochodów w Stanach Zjednoczonych. Nieudany mariaż z Daimlerem, poważne błędy poprzedniego zarządu, nierozważne szastanie pieniędzmi, doprowadziły go jednak niemal do upadku.

Przed ostateczną katastrofą uratował się tylko dzięki hojnemu wsparciu rządu (a właściwie amerykańskich podatników). Prawdziwa nadzieja pojawiła się jednak dopiero z chwilą przejęcia 20 proc. akcji Chryslera przez Fiata, z opcją zwiększenia udziału do 35 proc. w przypadku osiągnięcia celów wyznaczonych w programie restrukturyzacji.

Na rezultaty działań podjętych przez Włochów nie trzeba było długo czekać. Dzięki ostremu cięciu kosztów oraz 3-proc. wzrostowi sprzedaży (dane za cztery początkowe miesiące 2010 r.) swoich samochodów w USA, Chrysler po raz pierwszy od dawna odnotował zysk operacyjny. 143 mln dolarów, zarobione w I kwartale, nie zmienia to oczywiście ogólnej sytuacji pogrążonej w miliardowych długach firmy, ale pozwala bardziej optymistycznie spojrzeć w przyszłość.

Współpraca z Fiatem, rozpoczęcie produkcji mniejszych, oszczędniejszych samochodów opartych na włoskiej technice, stwarza obiecujące perspektywy. Jak poinformował Sergio Marchionne, obecnie trwają wspólne prace nad zaprojektowanym przez Fiata nowym pojazdem subkompaktowym, który ma zostać zaprezentowany oficjalnie w czwartym kwartale 2011 r. Na razie jednak największe nadzieje wiąże się ze wspomnianym nowym jeepem. To ostatni samochód skonstruowany samodzielnie przez Chryslera. Jego sprzedaż ma rozpocząć się w czerwcu.

Czy nowy grand cherokee stanie się, podobnie jak poprzedni, światowym hitem?

Oceń swoje auto. Wystarczy wybrać markę... Kliknij TUTAJ.