"Golfem jeździ wioska" (*)
Golf serii trzeciej to marzenie tysięcy Polaków.
Gdy w 1991 roku zastąpił popularną "dwójkę" wielu z zazdrością spoglądało na właścicieli tego samochodu. Na przestrzeni lat fabryki opuściło tak wiele egzemplarzy, że dziś nie ma chyba na świecie człowieka, który nie wiedziałby jak to auto wygląda.
W Polsce najpopularniejsze są egzemplarze z niewielkimi silnikami benzynowymi, oraz głośnymi acz ekonomicznymi dieslami. Nie oznacza to jednak, że golf musi być zawalidrogą. Niepozorny kompakt potrafi niejednego zaskoczyć na światłach, pod warunkiem że nosi na atrapie dumny napis VR6.
Samochody te wyposażone są w widlasty silnik benzynowy 2,8 l. o dość nietypowej konstrukcji. Kąt rozchylenia cylindrów wynosi zaledwie 15 stopni, silnik ma tylko jedną głowicę, dlatego też często nazywany jest rzędowym (stąd oznaczenie VR6). Motor rozwija 174 KM i mimo że przy takiej pojemności jest to raczej przeciętny wynik, z niewielkim nadwoziem radzi sobie bardzo dobrze.
Wegług danych fabrycznych samochód od 0 do 100 km/h przyspiesza w 7,6 s. i chociaż większość dostępnych na rynku egzemplarzy czasy świetności ma już za zdecydowanie za sobą jazda golfem VR6 dostarcza sporo frajdy. Duży moment obrotowy (235 Nm / 4200 obr./min) pozwala na bardzo dynamiczną jazdę.
Niestety w przeciwieństwie do większości golfów utrzymanie VR6 nie jest tanie. Większość samochodów nie grzeszy stanem technicznym, części mechaniczne nie należą do tanich. Koszt remontu jednostki napędowej wynieść może nawet 5 tys. zł, przed zakupem lepiej więc dobrze przyjrzeć się konkretnemu egzemplarzowi.
Ceny samochodów w stanie rozpadu zaczynają się od ok 7 tys. zł. Przyzwoicie utrzymane modele nierzadko kosztują ponad 15 tys.
Czy Twoim zdaniem samochód jest godny uwagi? A może kupiłbyś coś innego?
TUTAJ przykładowe oferty golfa VR6 w naszym serwisie aukcyjnym.
Zjedź na pobocze.
(*) - Tytuł jest cytatem z komentarza zamieszczonego pod tym tekstem
