Gdzie są winiety, jakie są limity prędkości i mandaty. Co kraj, to obyczaj

Opłaty drogowe, limity prędkości i wyposażenie obowiązkowe. Każdy z krajów ma w tej kwestii odmienne przepisy. Co warto wiedzieć wybierając się autem za granicę?

Sezon wakacyjny w pełni, a to oznacza, że w wielu z nas szykuje się właśnie do wyjazdów, których trasa często widzie przez kilka europejskich krajów. 

By uniknąć nieprzyjemności przed wyruszeniem w trasę warto sprawdzić, jakie przepisy drogowe obowiązują w każdym z państw, które zamierzamy odwiedzić.

W każdym z państw obowiązują nieco inne przepisy dotyczące chociażby limitów prędkości, dokonywania opłat za przejazd płatnymi odcinkami dróg czy obowiązkowego wyposażenia pojazdów. 

Różne potrafią być też przepisy dotyczące np. obowiązku jazdy na światłach mijania czy limity dotyczące dopuszczalnej ilości alkoholu.

Reklama

Winiety, mandaty i ograniczenia prędkości. Co kraj, to obyczaj

By ułatwić przygotowania do podróży Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przygotowała planszowe zestawienie najważniejszych zasad panujących w poszczególnych krajach Starego Kontynentu. 

W galerii poniżej znajdziecie informacje dotyczące limitów prędkości, wysokości opłat drogowych (np. winiet), dopuszczalnego limitu alkoholu czy możliwości korzystania z telefonów w czasie jazdy. 

Ponadto warto pamiętać o najważniejszych zasadach, kiedy poruszamy się po drogach nie tylko na ternie Polski. 

Jak bezpiecznie poruszać się po autostradach i drogach ekspresowych zachowując bezpieczny odstęp przed poprzedzającym pojazdem, jak utworzyć korytarza życia dla służb jadących z pomocą.


Jedziesz za granicę? Sprawdź wyposażenie samochodu

Każdego roku Polacy przywożą z wakacyjnych podróży tysiące "pamiątek" w postaci mandatów. Wiele z nich dotyczy kwestii obowiązkowego wyposażenia pojazdu, które różni się w zależności od kraju. Co ciekawe, policjanci - przynajmniej teoretycznie - nie mają prawa karać za to zagranicznych kierowców. 

Zgodnie z konwencją wiedeńską o ruchu  drogowym, której sygnatariuszami jest większość krajów świata, w zakresie obowiązkowego wyposażenia pojazd spełniać musi przepisy właściwe dla miejsca jego zarejestrowania.

Oznacza to, że policjant za granicą nie może ukarać nas np. za brak obowiązkowych w danym kraju elementów, jak chociażby zapasowy komplet żarówek, apteczka czy kamizelka odblaskowa. Mimo tego, przed wyjazdem w zagraniczną trasę - dla własnego bezpieczeństwa - warto doposażyć auto m.in. właśnie w apteczkę i kamizelkę. Dotyczy to zwłaszcza osób, które nie władają w komunikatywnym stopniu językami obcymi. 

Posiadanie ich w samochodzie może być zdecydowanie wygodniejszą formą rozwiązania "konfliktu" z policjantem, niż nerwowe próby telefonicznego skontaktowania się z polskim konsulatem lub ambasadą...

GDDKiA/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy