GDDKiA montuje tablice z czarną dłonią. Co zrobić, gdy je zobaczysz?
Oprac.: Karol Biela
W całej Polsce GDDKiA montuje tablice z czarną dłonią. W planach jest instalacja 111 taki ostrzeżeń dla kierowców. Czy wiesz, co zrobić, gdy je zobaczysz?
Od lat na polskich drogach dochodzi do przypadków poruszania się po drogach szybkiego ruchu pod prąd. Kilka dni temu do takiego zdarzenia doszło na Śląsku na drodze S-52 pomiędzy Cieszynem a Skoczowem - w czołowym zderzeniu zginęły tam dwie osoby.
Dlatego Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, pomimo stosowania oznakowania i samego układu jezdni, który wymusza prawidłową jazdę, rozpoczęła montaż specjalnych tablic informacyjnych mających zapobiec tragediom na autostradach i drogach ekspresowych spowodowanych przez kierowców jadących pod prąd.
Charakterystyczne duże żółte tablice już w ubiegłym roku ustawione zostały w ramach pilotażu m.in. przy autostradzie A4 na węzłach Opole Zachód, Rzeszów Północ i Przemyśl oraz przed granicą Polski z Ukrainą w Korczowej a także na łącznicy węzła Głogów Południe na S3 oraz w dwóch punktach na węźle Świlcza przy S19.
W marcu 2022 roku kolejne tablice zamontowane zostały przy drogach na terenie woj. pomorskiego, śląskiego czy mazowieckiego.
Zgodnie z pierwotnym planem GDDKiA zamontuje w sumie 111 takich tablic z czarną dłonią oraz napisem" STOP. Zły kierunek". Jeżeli zauważymy taki znak przed nami przede wszystkim powinniśmy się zatrzymać i powoli zawrócić, jeżeli będzie to możliwe i bezpieczne.
GDDKiA montuje tablice z czarną dłonią - 111 w obrębie autostrad i "ekspresówek"
Ostrzeżenia, które jak podkreśla GDDKiA nie są znakami drogowymi, pojawią się w kilkudziesięciu lokalizacjach, zarówno w obrębie węzłów, jak i Miejscach Obsługi Podróżnych.
Tablice ustawione zostaną m.in. na autostradowych węzłach Łódź Górna i Piątek na A1 oraz Stryków i Zgierz na A2. Pozostałe dotyczą węzłów na drogach ekspresowych lub MOP-ów:
- S1 - Bielsko-Biała Lipnik, Żywiec Soła i Zwardoń,
- S2 - Patriotów w Warszawie,
- S3 - Myślibórz, Gryfino, Pyrzyce, Skwierzyna i Gorzów Wielkopolski Południe,
- S5 - Czerniejewo,
- S6 - Gdynia Chylonia, Gdańsk Osowa i Kowale,
- S7 - Barcza, Kielce Południe, Jaworznia, Skarżysko Północ i Powierz oraz na MOP-ach Ostróda, Grabin, Olsztynek, Lutek i Pawliki,
- S8 - Sieradz Południe, Jakubów, Tomaszów Mazowiecki Południe, Studzianki, Paszków, Wypędy, Mszczonów Północ, Zambrów Zachód i Kołaki,
- S10 - Wałcz Północ, Wałcz Zachód i Witankowo,
- S11 - Kórnik Północ, Kórnik Południe, Gądki, Koninko, rondo Strugi i Szczecinek Śródmieście,
- S12 - MOP-y Markuszów, Piaski Zachód, S17 - MOP Niwa Babicka i Sarny,
- S19 - Kock Południe i Kock Północ,
- S52 - Jasienica, Bielsko-Biała Wapienica, Bielsko-Biała Francuska,
- S74 - Kielce Zachód.
GDDKiA przeprowadziła w 2017 roku analizy, z których wynikało, że przyczynami jazdy pod prąd były przede wszystkim nieznajomość przepisów ruchu drogowego i niestosowanie się do nich, chęć uniknięcia opłaty za przejazd odcinkiem płatnym (zawracanie na Punkcie Poboru Opłat), ale też źle wybrany kierunek ruchu na MOP, wyjazd z zatorów spowodowanych zdarzeniem drogowym oraz prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.
***