Formuła 1 - Hamilton wywalczył pole position w Australii

Broniący tytułu Brytyjczyk Lewis Hamilton z zespołu Mercedes GP zdobył pole position przed niedzielnym wyścigiem o Grand Prix Australii w Melbourne, inaugurującym 66. sezon mistrzostw świata Formuły 1.

Lewis Hamilton
Lewis Hamilton AFP

Grand Prix Australii 2015

Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP
Grand Prix Australii 2015AFP

Z pierwszej linii, obok Hamiltona (zdobył 39. pole position w karierze), wystartuje inny kierowca teamu Mercedes GP Niemiec Nico Rosberg, a za nimi pojadą Brazylijczyk Felipe Massa (Williams-Mercedes) oraz triumfator MŚ w latach 2010-2013 Niemiec Sebastian Vettel (Ferrari).

Na piątej pozycji uplasował się Fin Kimi Raikkonen (Ferrari), zaś na szóstej jego rodak Valtteri Bottas (Williams-Mercedes).

Na obu piątkowych treningach najszybszy był Rosberg, z kolei ostatni sprawdzian, tuż przed kwalifikacjami, wygrał Hamilton, dwukrotny triumfator zmagań w F1 (2008, 2014).

Rok temu w wyścigu inaugurującym sezon na torze Albert Park w Melbourne zwyciężył Rosberg. Hamilton wycofał się na początku rywalizacji z powodu awarii bolidu, zresztą podobnie jak Vettel.

Niedzielne ściganie w Australii rozpocznie się o godz. 6 rano. Na starcie stanie tylko 18 zawodników, zabraknie kierowców ekipy Manor (następca Marussii) Willa Stevensa i Hiszpana Roberto Merhiego. Nie uczestniczyli ani w treningach, ani sesji kwalifikacyjnej. Problemem jest oprogramowanie bolidu.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas