Ford wstrzymuje produkcję B-Maxa

Z powodu niskiego popytu Ford wstrzyma produkcję modelu B-Max w fabryce w Rumunii.

Produkcję B-Maxa w fabryce w Rumunii uruchomiono w ubiegłym roku. Dzisiaj to czwarty pod względem popularności model Forda w Europie.
Produkcję B-Maxa w fabryce w Rumunii uruchomiono w ubiegłym roku. Dzisiaj to czwarty pod względem popularności model Forda w Europie. Ford

Po kilkudniowej przerwie we wrześniu pracowników zakładu czeka jeszcze jedna, 13-dniowa, w październiku. Postoje są skutkiem niższych od oczekiwanych wyników sprzedaży B-Maxa. W ciągu pierwszych 8 miesięcy znalazł on w Europie 48 682 nabywców; pierwotnie Ford planował sprzedać w tym czasie około 66 tys. egzemplarzy modelu.

B-Max przekonuje do siebie przesuwnymi bocznymi drzwiami, udanymi jednostkami benzynowymi EcoBoost oraz nowoczesnymi multimediami na pokładzie. Musi się jednak zmagać z niedrogą konkurencją z Korei Południowej i doświadczonymi rywalami z Europy, a w przyzwoicie wyposażonej wersji jego cena niebezpiecznie zbliża się do kompaktowego C-Maxa.

Fabryka Forda w Rumunii zatrudnia około 2500 pracowników. Ci, którzy z powodu przestojów w produkcji zostaną w domach (około połowa załogi), otrzymają 80 proc. wynagrodzenia. W zakładach bez zakłóceń będzie trwał natomiast montaż silników EcoBoost.

Ford od dłuższego czasu boryka się ze spadkami sprzedaży na większości europejskich rynków. W ciągu pierwszych miesięcy sprzedała na Starym Kontynencie nieco ponad 596,5 tys. aut, o 7 proc. mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Cały rynek skurczył się w tym czasie o około 5 proc.

Z tego względu Ford zamknął niedawno dwie swoje fabryki w Wielkiej Brytanii. Z końcem 2014 roku to samo czeka belgijskie zakłady w Genk.

W lipcu przedstawiciele amerykańskiego koncernu zwiększyli tegoroczne prognozowane straty w Europie z 1,8 do 2 mld dolarów po 1,75 mld dolarów straty w roku 2012.

Aby odzyskać rentowność, w ciągu najbliższych pięciu lat Ford zamierza wprowadzić do oferty na Starym Kontynencie 25 nowych lub odświeżonych modeli. Wiadomo, że wśród nich będzie m.in. nowy S-Max, Mustang, miejski crossover EcoSport oraz SUV o nazwie Edge.

W efekcie w 2015 roku europejski oddział Forda ma znów zacząć przynosić zyski.

msob

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas