Ford Mustang Mach-E z nowym akumulatorem i cenami. Taniej nawet o 60 tys. zł

Ford wprowadził na polski rynek zmodernizowanego Mustanga Mach-E. Samochód otrzymał nowe akumulatory, dzięki czemu ma być wydajniejszy. Przy okazji Ford postanowił również obniżyć ceny swojego elektrycznego modelu.

Ford znacząco obniżył ceny Mustanga Mach-E. /zdjęcie ilustracyjne/
Ford znacząco obniżył ceny Mustanga Mach-E. /zdjęcie ilustracyjne/Karol TynkaINTERIA.PL

Ford Mustang Mach-E z nowym akumulatorem. Wzrósł zasięg

Agresywna polityka cenowa Tesli oraz znacznie niższe względem europejskiej konkurencji ceny samochodów elektrycznych sprawiają, że producenci ze Starego Kontynentu muszą podejmować poważne działania, które pozwolą na zainteresowanie swoimi produktami klientów. Jednym z nich są plany wprowadzania na rynek stosunkowo tanich, małych aut w cenie do 25 tys. euro. Innym jest natomiast obniżanie cen aut już obecnych na rynku.

Ford wprowadził właśnie na polski rynek Mustanga Mach-E po modernizacji. Samochód w wersji ze standardowym akumulatorem otrzymał nowy magazyn energii. Zamiast akumulatora niklowo-manganowo-kobaltowego znajdziemy tam litowo-żelazowo-fosoforanowy. Ford chwali się, że dzięki temu rozwiązaniu użyteczna pojemność wzrosła z 70 do 72,6 kWh. Zmodernizowany Mustang Mach-E ma wyróżniać się również większym zasięgiem. W przypadku odmiany z napędem na tył wzrósł on z 440 do 470 km, a jeśli chodzi o wersję z napędem na cztery koła - z 400 do 428 km.

Po modernizacji Mustang Mach-E w wersjach z akumulatorem o standardowej pojemności może pochwalić się większym zasięgiem. /zdjęcie ilustracyjne/Karol TynkaINTERIA.PL

Ford Mustang Mach-E z większą mocą ładowania

Nowy akumulator pozwolił również na zwiększenie maksymalnej mocy ładowania. W efekcie Mustang Mach-E w specyfikacji ze standardowym magazynem energii może teraz być ładowany prądem stałym o mocy do 150 kW, a nie do 115 kW, jak wcześniej. Zdaniem producenta skróci to czas ładowania o 15 proc. Ponadto, korzystając z szybkiej ładowarki, już w 10 minut zasięg auta ma wzrosnąć o 124 km (wariant z napędem na tył) oraz o 113 km (wersja z napędem na cztery koła). Ford deklaruje, że nowy akumulator lepiej znosi częste doładowywania i zapewnia, że może on być regularnie ładowany do 100 proc. pojemności. Dzięki nowemu akumulatorowi Mustang Mach-E z napędem na cztery koła w specyfikacji standardowej będzie oferował większą moc - z 269 KM wzrosła do 315 KM. Wśród nowości, które możemy znaleźć w zmodernizowanym modelu Ford wymienia m.in. funkcję podgrzewania akumulatora, która uruchamiana jest po wybrania za cel w nawigacji ładowarki prądu stałego.

Po modernizacji Mustang Mach-E może być teraz ładowany prądem stałym o mocy do 150 kW. /zdjęcie ilustracyjne/Karol TynkaINTERIA.PL

Ford Mustang Mach-E. Jakie ceny?

Ford chce przyciągnąć do siebie klientów również atrakcyjnymi cenami. Wprowadzone zostały obniżki, które tłumaczone są "korzystną sytuacją rynkową". Dzięki niskim cenom model znowu znalazł się w gronie samochodów, które kwalifikują się do dopłaty w ramach programu "Mój elektryk" - zarówno dla firm, jak i dla osób fizycznych. Jak znaczących obniżek należy się spodziewać?

  • wersja wyposażeniowa Mach-E (269 KM, akumulator o pojemności 75 kWh, napęd na tył) - cena od 219 500 zł (obniżka o 50 050 zł), zgodnie ze zaktualizowanym cennikiem obowiązującym od dnia 15 stycznia 2024 r. taka sama cena dla odmiany po modernizacji
  • wersja Premium (294 KM, akumulator o pojemności 98 kWh, napęd na tył) - cena od 279 500 zł (obniżka o 34 350 zł),
  • wersja Premium (269 KM, akumulator o pojemności 75 kWh, napęd na cztery koła) - cena od 247 500 zł (obniżka o 60 350 zł), zgodnie ze zaktualizowanym cennikiem obowiązującym od dnia 15 stycznia 2024 r. taka sama cena dla odmiany po modernizacji
  • wersja Premium (351 KM, akumulator o pojemności 98 kWh, napęd na cztery koła) - cena od 298 000 zł (obniżka o 47 850 zł),
  • wersja GT (487 KM, akumulator o pojemności 98 kWh, napęd na cztery koła) - cena od 358 000 zł (obniżka o 32 850 zł).
Pojechał na rondzie prostoPolicja
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas