Firmom zaczyna brakować paliwa. Jest apel do rządu
Oprac.: Mirosław Domagała
Mimo, że największa fala paliwowej paniki już za nami, na stacjach wciąż obowiązuje zakaz tankowania kanistrów. Jak się okazuje, nie ma w tym w przypadku.
Problemy z dostępem do paliwa sygnalizuje coraz większa liczba firm. Limity mogą uderzyć w firmy świadczące usługi komunalne - pisze w piątek "Puls Biznesu".
Jak podkreśla gazeta, koncerny paliwowe wprowadzają ograniczenia w dostępie do paliwa. Przewoźnicy drogowi już alarmowali, że mogą zatankować mniej niż pół baku, co utrudnia im prace i mocno podnosi koszty. Podmioty świadczący usługi w ruchu międzynarodowym muszą tankować ciężarówki na droższych stacjach za granicą. Problemy z dostępem do paliwa mają też firmy budowlane, co grozi opóźnieniem w realizacji inwestycji.
Z przypadkami limitowania tankowania paliwa na stacjach spotykają się także firmy świadczące usługi odbioru i zagospodarowania odpadów - zauważa dziennik.
"Obawiamy się wystąpienia reglamentacji dostaw paliwa. Dlatego też przygotowujemy wystąpienie do rządu o traktowanie branży usług komunalnych jak podmiotów z obszaru infrastruktury krytycznej, celem zabezpieczenia tankowania pojazdów. Musimy mieć stabilny dostęp do paliwa, by nie dopuścić do zagrożenia sanitarnego i uniknąć zakłóceń w odbiorze odpadów" - powiedział "PB" przewodniczący rady Polskiej Izby Gospodarki Odpadami Michał Dąbrowski.
***