Feralny dzień na drodze S8. Seria poważnych wypadków w kilka godzin
Na drodze ekspresowej S8 w ciągu kilku godzin doszło do serii niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Doszło do czterech poważnych wypadków, w których zostało rannych osiem osób.
Zderzenia na drodze S8
Do pierwszego ze zdarzeń doszło w godzinach porannych na 196. kilometrze drogi ekspresowej S8, pomiędzy węzłami Zduńska Wola Wschód oraz Łask na wysokości MOP Sięganów. Kierujący Toyotą Proace najprawdopodobniej zasnął za kierownicą i uderzył w bariery z dużą prędkością. W efekcie uderzenia z samochodu wypadł na drogę silnik. Jak informuje portal zdunskawola.naszemiasto.pl, do zdarzenia dołączyły samochody: dostawcze Iveco oraz Opel Vectra. W trakcie dachowania Proace zahaczył jeszcze o inne auto - Toyotę Corollę.
Do kolejnego wypadku doszło blisko miejsca pierwszego zdarzenia. Jak informują lokalne media, w całej sytuacji brały udział trzy samochody osobowe. Kierowca Skody wjechał w tył Land Rovera, a ten z kolei uderzył w Fiata.
Następne zdarzenie było spowodowane korkiem drogowym. Jak wynika z informacji przekazanych przez lokalny portal, kierujący Oplem Vivaro z przyczepą nie dostosował prędkości do panujących warunków i uderzył w stojącego w Volkswagena, który stał w korku. Ten z kolei uderzył w auto osobowe marki Kia.
Wskutek trzech zdarzeń siedem osób zostało rannych. Ruch między Zduńską Wolą i Łaskiem w kierunku Warszawy był zablokowany. Policja wyznaczyła objazdy. Po godzinie 11:00 ruch został wznowiony.
Czwarty wypadek w tym dniu na drodze ekspresowej S8 miał miejsce na 178 kilometrze, tuż za węzłem Sieradz Wschód. Jak poinformował portal radiolodz.pl samochód osobowy zderzył się z ciężarówką. W wyniku zdarzenia poszkodowana miała zostać jedna osoba, a jezdnia w kierunku Warszawy była częściowo zablokowana. Ruch był możliwy tylko lewym pasem.
***