Europa porozumiała się w sprawie piratów drogowych

Ministrowie krajów UE porozumieli ws. projektu nowej dyrektywy o transgranicznej wymianie informacji na temat przestępstw i wykroczeń drogowych. Zapewnia ona państwom UE wzajemny dostęp do informacji o kierowcach łamiących przepisy.

.
.Fot. Hubert BierndgarskiReporter

"Zgodnie z dyrektywą państwa członkowskie mogą uzyskać wzajemny dostęp do krajowych danych pojazdów rejestracyjnych w celu wykrycia przestępstw, które zagrażają bezpieczeństwu ruchu drogowego" - poinformowano w komunikacie Rady UE.

Taka wymiana danych dotyczy informacji o: przekroczeniu dopuszczalnej prędkości, niezapinaniu pasów bezpieczeństwa, niezatrzymywaniu się na czerwonym świetle, prowadzeniu pod wpływem alkoholu lub narkotyków, braku kasku podczas jazdy motocyklem, korzystaniu z niedozwolonej części drogi, czy rozmowach przez telefon w czasie prowadzenia samochodu.

Kraje unijne już wcześniej zgodziły się na takie rozwiązania prawne, jednak w maju Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej unieważnił dyrektywę w tej sprawie z 2011 r. Trybunał stwierdził, że była ona wydana w oparciu o błędną podstawę prawną.

Sędziowie dali rok na opracowanie nowej dyrektywy, co oznacza, że przepisy z 2011 r. będą obowiązywać we wszystkich 28 krajach członkowskich, pod warunkiem, że nowe prawo wejdzie w życie przed majem 2015 r.

Poprawioną dyrektywę, co do której zgodzili się ministrowie UE odpowiedzialni za transport, musi jeszcze przyjąć Parlament Europejski.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas