eCitigo: pierwsza elektryczna Skoda

Model Citigo-e iV to pierwszy w historii całkowicie elektryczny samochód Škody, który trafi do masowej produkcji. I choć nie jest to duża, przestronna limuzyna (w tej roli wystąpi wkrótce elektryczny Superb, którego premiera zbliża się coraz większymi krokami), ale mały, miejski kompakt, to jego rynkowy debiut okaże się z pewnością dla marki prawdziwą rewolucją. Citigo-e iV wprowadza Škodę w erę elektromobilności, ustawiając ją w jednym szeregu z najbardziej innowacyjnymi koncernami motoryzacyjnymi świata.

Co "pod maską"?

Nowy kompakt Škody zostanie wyposażony w baterie o pojemności 36,8 kWh i silnik elektryczny o mocy 82 KM (generuje on moment obrotowy o wartości 210 Nm). Te parametry pozwolą się maksymalnie rozpędzić do 130 km/h, co w mieście, a nawet na autostradzie, jest prędkością zupełnie wystarczającą. Zgodnie z deklaracjami producenta, pierwszą setkę na prędkościomierzu elektrycznego "malucha" zobaczymy po 12,5 sekundy (od 60 km/h do 100 km/h Citigo e-iV ma się tymczasem rozpędzać w czasie 7,6 sekundy).

Zwinny kompakt Škody. Na każdą kieszeń?

"Maluch" o dużym zasięgu

Taka konfiguracja sprawia, że samochód powinien przejechać na jednym ładowaniu aż 265 km. Oznacza to, że sprawdzi się przede wszystkim w czasie dojazdów do pracy i na zakupy, a także w czasie weekendowych eskapad poza miasto. A co z czasem ładowania, który w codziennym użytkowaniu ma przecież niebagatelne znaczenie? Korzystając ze zwykłego domowego gniazdka, baterię Citigo-e iV naładujemy do pełna w ciągu 12 godzin i 37 minut. Jeśli jednak zdecydujemy się skorzystać z szybkiej, 40-watowej ładowarki, ogniwa elektrycznej Škody napełnią się od 0 do 80 proc. w ciągu okrągłej godziny. Jeżeli sięgniemy po ładowarkę o mocy 7,2 kW, ładowanie od 0 do 80 proc. ładowanie będzie natomiast trwało 4 godziny i 8 minut.

Zwinny kompakt Škody. Na każdą kieszeń?

Intrygująca stylistyka i komfortowe wyposażenie

Pięciodrzwiowy model Citigo-e iV dowodzi, że małe, miejskie "elektryki" mogą być ciekawe, praktyczne i świetnie wyposażone. Na pokładzie nowego, elektrycznego kompaktu Škody znajdziemy więc tapicerkę ze skórzanymi wstawkami, przednie poduszki powietrzne, automatyczną klimatyzację, radio Swing II, stację dokującą Move&Fun, ogrzewane i elektrycznie sterowane lusterka oraz wiele zaawansowanych systemów bezpieczeństwa i układów wspomagających kierowcę, z asystentem pasa ruchu Lane Assist włącznie. Model ten występuje występującego w dwóch różnych wersjach stylistycznych: Ambition i Style.

Elektryczną Škodę Citigo odróżnimy od jej benzynowego bliźniaka po zmodyfikowanym zderzaku przednim i osłonie chłodnicy w kolorze nadwozia. Reszta, przynajmniej z zewnątrz, pozostanie bez zmian. I dobrze, bo nowoczesna i świeża stylistyka miejskiego kompaktu Škody - wyróżniającego się zwartymi liniami nadwozia i bardzo dobrymi proporcjami - zdążyła już niejednemu miłośnikowi motoryzacji przypaść do gustu.

Zwinny kompakt Škody. Na każdą kieszeń?

Korzystne dofinansowania

Choć polska cena samochodu nie została jeszcze na razie podana do wiadomości, to można się spodziewać, że dzięki ustawie o rządowych dopłatach do pojazdów elektrycznych (prace nad nią trwają cały czas), będzie ją można w momencie zakupu dość znacznie obniżyć. Według Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, wartość maksymalnego dofinansowania może w takim przypadku wynieść nawet 37,5 tys. zł (warunek jest jeden: cena samochodu nie może przekraczać 125 tys. zł).

Zwinny kompakt Škody. Na każdą kieszeń?

materiały promocyjne
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy