E10 to mało. Wkrótce pojawi się nowe paliwo. Polska ma być Brazylią Europy

Od początku roku na polskich stacjach można spotkać paliwo E10, które wykorzystuje większą ilość biokomponentów. Wkrótce jednak może pojawić się paliwo, które posiada jeszcze więcej produktów rolniczych. Ministerstwo rolnictwa chce wprowadzić je na stacje w ciągu kilkunastu miesięcy.

Już wkrótce na stacjach pojawić się może nowe paliwo.
Już wkrótce na stacjach pojawić się może nowe paliwo.123RF/PICSEL

Paliwo E10 na polskich stacjach

Wraz z początkiem 2023 roku weszła w życie nowelizacja ustaw o biopaliwach, a także o systemie kontrolowania jakości paliw, która zakładała, że na stacjach pojawić się może paliwo E10. Od początku tego roku wspomniane paliwo zastąpiło to z oznaczeniem E5. Nowe paliwo to nic innego jak 95-oktanowa benzyna z wynoszącym maksymalnie 10 proc. (a nie 5, jak w przypadku E5) udziałem bioetanolu. Bioetanol z kolei jest alkoholem uzyskiwanym z biomasy, a więc z przemysłowych lub spożywczych odpadów, a także z roślin takich jak zboża czy ziemniaki.

W teorii jest to zmiana na lepsze, ponieważ takie paliwo ma być mniej szkodliwe dla środowiska. Rośliny, wykorzystywane do stworzenia biopaliwa, w czasie swojego wzrostu wchłaniały dwutlenek węgla z atmosfery. Przyjmuje się, że dzięki temu, chociaż spalanie biopaliwa, powoduje emisję spalin, bilans CO2 pozostaje zerowy. Efekt jest taki, że zmiana paliwa na stacjach sprawia, przynajmniej w ogólnym rozrachunku, że samochody będą bardziej przyjazne dla środowiska. Produkcja biopaliwa pozwala również na wspieranie rolników, czyli dostawców biomasy potrzebnej do jego stworzenia.

Choć z reguły silniki dość dobrze radzą sobie z korzystaniem z tego paliwa, to nie brakuje przykładów jednostek, którym może ono poważnie zaszkodzić. Wiele jednak wskazuje na to, że już w niedalekiej przyszłości na stacjach pojawi się paliwo z jeszcze większym udziałem biokomponentów.

Nowe paliwo na polskich stacjach. 85 proc. udziału etanolu

Szef Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Czesław Siekierski, oraz dyrektor generalny w resorcie, Bogusław Wijatyk, spotkali się z naukowcami z Wydziału Samochodów i Maszyn Roboczych Politechniki Warszawskiej oraz Wojskowej Akademii Technicznej. Tematem była możliwość wprowadzenia na rynek paliwa z produktów rolnych. "To będzie paliwo składające się w ponad 85 procentach z etanolu i zawierać będzie jedynie dodatki smarujące" - stwierdził dyrektor generalny w ministerstwie. Uczestnicy spotkania stwierdzili, że celem jest, by takie paliwo znalazło się na stacjach w ciągu kilkunastu miesięcy. Jak informuje ministerstwo, w czasie spotkania stwierdzono również, że tego typu paliwo "w bardzo szerokim stopniu" od dawna wykorzystywane jest w Brazylii. "Pod względem produkcji paliw do silników spalinowych możemy być Brazylią w Europie" - dodał dyrektor generalny.

Nowe paliwo będzie "zdecydowanie tańsze"

Zdaniem specjalistów paliwo jest bezpieczne dla silników spalinowych. Warto jednak zdawać sobie sprawę, że podobnie jak w przypadku paliwa E10 nie każdy silnik będzie dobrze znosił korzystanie z niego. Jak informuje ministerstwo, eksperci wskazują również, że samochody wykorzystujące ten rodzaj paliwa są bardziej przyjazne dla środowiska niż pojazdy elektryczne czy też napędzane wodorem. Kolejną zaletą ma być opłacalność produkcji takiego paliwa, wykorzystującego surowce rolnicze. Zdaniem ministerstwa będzie ono "zdecydowanie tańsze" od tego, które obecnie można znaleźć na stacjach. Jak zaznaczono, współpraca ministerstwa z naukowcami w tej kwestii będzie kontynuowana. Warto również dodać, że paliwo E85, które charakteryzuje się właśnie udziałem biokomponentów na poziomie 85 proc. można już znaleźć na polskich stacjach, choć stanowi to prawdziwe wyzwanie.

Czy podwodne tunele przemakają? Sprawdzamy toGeekWeekINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas