"Dziupla" z kradzionymi samochodami zlikwidowana

Na jednej z posesji w pow. ostrołęckim (Mazowieckie) policjanci zlikwidowali dziuplę, w której znaleziono skradzione auta oraz wiele części samochodowych. W związku ze sprawą do aresztu trafiło trzech mężczyzn. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Na posesji zgromadzono 9 niekompletnych aut, m.in. nissana, mazdę, mitsubishi oraz lexusy, a także setki części i podzespołów. "Wszystko to pochodziło z kradzieży na terenie Warszawy, Katowic, Płocka i Płońska" - poinformował we wtorek oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ostrołęce podkom. Tomasz Żerański. Policjanci znaleźli też narzędzie do demontażu aut. Wartość skradzionych samochodów została oszacowana na ponad 600 tys. zł.

W związku ze sprawą zatrzymano trzech mężczyzn. Przy jednym z nich znaleziono także narkotyki. Sąd w Ostrołęce zastosował wobec mężczyzn trzymiesięczny areszt tymczasowy.

Reklama

Policjanci podkreślają, że o istnieniu dziupli na terenie gm. Goworowo dowiedzieli się dzięki Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa. Poprzez tę aplikację mieszkańcy zgłaszają wszelkie niebezpieczne lub związane z przestępstwami miejsca.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy