Dzisiaj jest Polski Dzień TIR-a. Słyszałeś o nim?

Praca w branży transportowej wiąże się z wieloma trudnościami i wymaga ogromnej ilości wyrzeczeń. Prowadzący pojazd ciężarowy codziennie musi wykazać się cierpliwością, grubą skórą i odporną psychiką. Często zapominamy, że kierowca drogowy to jeden z najcięższych – ale i najpotrzebniejszych zawodów świata. Gdy etatowi pracownicy zamykają oczy do snu, zawodowi kierowcy wyruszają w drogę, stawiając czoła dalekim dystansom, trudnym warunkom pogodowym i zmagającej senności. Wszystko po to, by zapewnić nam to, co potrzebne do codziennego funkcjonowania. W ich dzień warto podziękować im za…

article cover
Adam Staśkiewicz East News

Nieustanny rozwój polskiego systemu gospodarczego zawdzięczamy kierowcom pojazdów ciężarowych, którzy dziennie dostarczają do naszego kraju miliony produktów. Wszystko, co widzimy na sklepowych półkach, w restauracjach, lokalach usługowych, czy warsztatach zawdzięczamy tego rodzaju transportowi.

Jak wynika z badania portalu truckinginfo.com, który przebadał amerykańską gospodarkę w kontekście branży transportowej, aż 70% produktów przewożone jest przy pomocy pojazdów ciężarowych. Jeśli te zniknęłyby pewnego dnia, na świecie zapanowałby chaos. Prawdopodobnie zaledwie w ciągu tygodnia zabrakłoby środków medycznych w placówkach zdrowotnych, skończyłoby się lub znacznie zdrożałoby paliwo na stacjach benzynowych, widoczny byłby zastój w działaniu placówek pocztowych i firm kurierskich, a zapasy produktów spożywczych szybko by się wyczerpały. Warto zapamiętać jak istotny dla rozwoju polskiego przemysłu stał się transport na przestrzeni lat.

Według danych GUS, w naszym kraju zarejestrowanych jest blisko 3,3 mln pojazdów ciężarowych. Jak pokazują badania OCRK, polski kierowca pokonuje w ciągu roku średnio 87 tys. kilometrów. Ponad 34% prowadzących pojazdy przemierza rocznie od 100 tys. do 200 tys. km. Polska to transportowe imperium Europy - wykonuje 17,5% całkowitej wartości tonokilometrów w Unii Europejskiej i aż 40% kabotażu. W tej dziedzinie prześcignęliśmy nawet Niemcy, Francję, Holandię i Belgię. Od momentu przystąpienia do UE, polska branża transportowa zdominowała rynek. Według danych GUS, w 2017 r. sektor transportu i logistyki wygenerował 6 proc. PKB - to zatem jedna z największych sił przewozowych w Europie.

W zeszłym roku odnotowano wzrost transportu ładunków oraz wykonanej pracy przewozowej we wszystkich rodzajach tranzytów, z wyjątkiem wodnego śródlądowego oraz morskiego. Przewozy kolejowe wzrosły według masy o 4,1% do 249,26 mln ton, a według pracy przewozowej o 8,4% do 59,39 mld tonokilometrów. Przewozy samochodowe wzrosły według masy o 7,2% do 1 873,02 mln ton, a według pracy przewozowej o 8,4% do 377,78 mld tonokilometrów - podał również GUS.  Biorąc pod uwagę poszczególne rodzaje transportu, w 2018 r. tranzyt ładunków dokonywany na terenie kraju dominował w transporcie samochodowym (80,8%) i kolejowym (66,8%), a w pozostałych rodzajach przeważały przewozy międzynarodowe.

To nie za sprawą obniżki cen Polacy osiągnęli przewozowy sukces w europejskiej wspólnocie. Transport drogowy swój dynamiczny rozwój zawdzięcza także popularyzacji zakupów w internecie. - Widocznie wzrasta skala globalizacji handlu detalicznego. Polacy z coraz większym zaufaniem kupują przez Internet i wyposażają swoje parki maszynowe w dobrej jakości sprzęt używany. Z roku na rok na portalach handlowych przybywa ogłoszeń, a razem z nimi wzrasta także liczebność eksportu i importu maszyn - mówi Joost Goedhartl, dyrektor ds. sprzedaży na rynku europejskim z firmy Tradus.

Jak wynika z raportu trans.info, zagraniczni kontrahenci wybierają usługi polskich przewoźników przede wszystkim ze względu na wysokiej jakości flotę oraz niezastąpioną jakość świadczonych usług. Średnia długość podróży polskich kierowców to tydzień - niektórzy z nich spędzają w trasie rocznie nawet 260 dni. 30% kierowców wykorzystuje jedynie od 1 do 10 dni wolnych. To właśnie za niepodważalną pracowitość, terminowość i solidność polscy kierowcy doceniani są przez rodaków oraz sąsiadujące z krajem firmy.  

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas