Dzień modlitwy za kierowców: kierujmy się miłością na drodze
Kierujmy się miłością na drodze; niech miłość będzie siłą kształtującą nasze szlachetne postawy, niech pomaga nam tworzyć kulturę bezpieczeństwa na drogach - apelował w niedzielę na Jasnej Górze ks. Jerzy Kraśnicki, szef organizacji MIVA Polska, pomagającej misjonarzom w zakupie środków transportu.
W niedzielę, która w Kościele jest Ogólnopolskim Dniem Modlitwy za Kierowców, na Jasnej Górze modlono się za wszystkich użytkowników dróg o mądrość, roztropność i życzliwość. Szczególnie wspominano kierowców, którzy od ponad roku zawodowo służą społeczeństwu w czasie pandemii.
Mszy św. przewodniczył krajowy duszpasterz kierowców ks. Marian Midura, a homilię wygłosił dyrektor MIVA Polska ks. Jerzy Kraśnicki. Jak mówił, bezpieczeństwo na drogach należy do tych sfer codziennego życia, w których potrzebna jest szczególna troska i modlitwa.
"Na porządku dziennym mają miejsce kolizje, wypadki, tragedie drogowe. Nie powinniśmy się z nimi na tyle oswoić, aby zrezygnować z podejmowania dalszych wysiłków i działań, aby zmieniać na lepsze tę sytuację" - mówił ks. Kraśnicki, podkreślając, że co roku w Polsce dochodzi do kilkudziesięciu tysięcy wypadków, "które niosą za sobą wiele ofiar, cierpień i kalectwa".
"W splotach przyczynowych najczęściej pojawiają się, niestety, braki i zaniedbania ze strony kierujących pojazdami, a więc brawura, nadmierna prędkość, lekceważące podejście do zasad bezpieczeństwa na drodze. Wiele postaw ze strony kierujących pojazdami i innych użytkowników drogi jest czasem zaprzeczeniem zdrowego rozsądku oraz pogwałceniem przykazania miłości Boga i bliźniego" - powiedział duszpasterz.
"Każdy kierowca, nie tylko chrześcijanin, poprzez gesty, poprzez słowa, odpowiedzialne zachowania, powinien tworzyć kulturę bezpieczeństwa na drogach - opartą nie tylko na kodeksie ruchu drogowego, ale i na przykazaniu miłości Boga i bliźniego. Wzajemna życzliwość, szacunek są oznaką naszej dojrzałości ludzkiej i chrześcijańskiej, i są przejawami miłości, o której mówi Chrystus w Ewangelii" - dodał dyrektor MIVA Polska.
Powołana ponad 20 lat temu organizacja, którą kieruje ks. Kraśnicki, jest jedną z agend Komisji Episkopatu Polski ds. Misji. Jej zadaniem jest pomoc misjonarzom w zdobywaniu i zakupie środków transportu oraz ujednolicenie różnych działań w tym zakresie w kraju. Zajmuje się również promocją pracy polskich misjonarzy i wspiera działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach.
MIVA Polska wraz z Krajowym Duszpasterstwem Kierowców prowadzi m.in. akcję "1 grosz za 1 kilometr szczęśliwej jazdy". Zebrane środki przekazywane są na środki transportu dla misjonarzy. Jak mówił w niedzielę ks. Kraśnicki, dzięki temu przedsięwzięciu co roku do misjonarzy trafia kilkadziesiąt pojazdów - nie tylko samochody i ambulanse, ale także m.in. łodzie motorowe, motocykle, rowery, skutery śnieżne, a nawet zwierzęta pociągowe. Stowarzyszenie wspiera też podopiecznych misji w zakupie wózków inwalidzkich.
W swojej homilii ks. Kraśnicki wezwał do refleksji na temat tego, "jakie świadectwo wystawiamy o sobie jako kierowcy i użytkownicy drogi". "Czy to świadectwo jest godne człowieka, tym bardziej chrześcijanina? Czy czasem naszą postawą nie przynosimy wstydu najświętszemu imieniu Chrystusa?" - pytał duszpasterz, wzywając do kierowania się miłością na drodze.
Na zakończenie niedzielnej mszy św. na Jasnej Górze szefowa Krajowej Administracji Skarbowej Magdalena Rzeczkowska odczytała akt zawierzenia Matce Bożej, polecając jej opiece nie tylko kierowców, ale także tych, którzy "służą pomocą i uczą przezorności na naszych drogach" - służby medyczne, policjantów, drogowców, strażaków i kierowców służb mundurowych.(