Drogie szkolenia egzaminatorów
"40 egzaminatorów z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Łodzi ma dziś powrócić z bardzo drogiego szkolenia w specjalistycznym ośrodku doskonalenia techniki jazdy pod Wiedniem. Za blisko 80 tys. zł uczyli się jazdy w poślizgu i dyskutowali o przepisach" - pisze "Express Ilustrowany".
"Nieoficjalnie wiadomo, że egzaminatorzy nie tylko się uczyli - w ramach pobytu odbył się również wystawny bankiet z tańcami. Szkolenie opłacone m.in. z pieniędzy kandydatów na kierowców zafundował swoim pracownikom Wojciech Jabłoński, dyrektor łódzkiego WORD" - podaje dziennik.
"W tym, że egzaminatorzy pojechali do Austrii, nie widzę nic nadzwyczajnego" - mówi Wojciech Jabłoński. "Ustawa nakłada na nas obowiązek przeprowadzania szkoleń. Do mnie należy decyzja, gdzie będzie szkolenie. Wcześniej byliśmy w Spale" - dodaje. Według "Expressu Ilustrowanego", choć przygotowanie szkolenia w kraju byłoby znacznie tańsze, dyrektor uważa, że wyjazd do Austrii był bardzo potrzebny. "Ośrodek doskonalenia techniki jazdy pod Wiedniem dysponuje znakomitym zapleczem" - dodaje dyrektor.
"Egzaminatorzy mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności np. na specjalnej płycie poślizgowej. Odbywały się dyskusje na temat przepisów ruchu drogowego. Takie spotkania są bardzo potrzebne. Każdy egzaminator otrzymał na zakończenie szkolenia specjalny certyfikat" - informuje "Express Ilustrowany".
