Dlaczego polisy OC dla młodych kierowców są tak drogie?

Takie rozpiętości oczywiście nie biorą się znikąd. Kierowcy w wieku od 18 do 24 lat stanowią grupę, która statystycznie najczęściej uczestniczy w kolizjach drogowych, więc ubezpieczyciele niezależnie od tego, czy dany kierowca spowodował kiedyś wypadek, czy nie, narzucają nawet kilkukrotnie wyższe ceny. Z drugiej strony towarzystwa doceniają doświadczenie starszych kierowców, zwłaszcza tych, którzy od długiego czasu nie powodują szkód.Warto posłużyć się przykładem. Chcąc ubezpieczyć 5-letniego Opla Corsę o mocy 85 KM i silniku 1.2, 24-latek z Warszawy, który prawo jazdy posiada od 3 lat, ale pierwszy raz kupuje ubezpieczenie komunikacyjne OC, nie kupi polisy taniej niż za 1143 zł. Z kolei 45-latek posiadający prawo jazdy od 15 lat, jeżdżący zawsze bez szkód i od 10 lat kupujący OC, za ubezpieczenie tego samego auta zapłaci w jednym z towarzystw jedynie 357 zł.

Co więcej, najdroższa oferta dla tego kierowcy to 663 zł, czyli o... 500 zł mniej niż najtańsze OC dla 24-latka!

To dlatego w przypadku młodych kierowców bardzo istotne jest zwrócenie uwagi na rozpiętość cen pomiędzy różnymi ubezpieczycielami. Pierwsze OC na pewno będzie stosunkowo drogie, ale porównanie cen różnych ubezpieczycieli pozwoli sporo zaoszczędzić. Wspomnianego 24-latka z Warszawy jedno z towarzystw jest skłonne ubezpieczyć za 3945 zł, a to aż o 2800 zł więcej niż w przypadku najtańszej oferty u innego ubezpieczyciela.

Porównanie cen ubezpieczeń OC jest tym bardziej zasadne, że w przypadku tej polisy nie ma różnicy między oferowanymi w poszczególnych firmach zakresami ochrony. Warunki polisy regulowane są przez przepisy prawa i każdy ubezpieczyciel musi się do nich stosować. Cena jest więc najważniejszym czynnikiem, który powinien przesądzić o wyborze danej oferty.

Co oprócz porównania ubezpieczeń OC może zrobić młody kierowca, by za polisę zapłacić mniej? Zniżki dostępne doświadczonym kierowcom zazwyczaj omijają młodych właścicieli aut, którzy z zasady płacą więcej. Dlatego sposobem na tańsze OC jest dla nich dopisanie do dowodu rejestracyjnego np. rodzica i skorzystanie z jego zniżek. Większość towarzystw zdecyduje się w takiej sytuacji na wyraźne obniżenie ceny, niekiedy nawet o 60%. To korzystne rozwiązanie, które pozwala młodym kierowcom z jednej strony zaoszczędzić, a z drugiej rozpocząć budowanie własnej historii ubezpieczeniowej i z czasem zyskiwać coraz więcej zniżek.

Różnice w cenach u poszczególnych ubezpieczycieli dotyczą także bardziej doświadczonych kierowców. Sprawdzając oferty różnych towarzystw, oni także znajdą dla siebie wyraźnie tańsze i droższe ubezpieczenia OC. Jeżeli wspomniany powyżej 45-latek chciałby np. w Gdańsku kupić polisę na VW Golfa z 2010 r. o mocy 105 KM i pojemności 1.6 l, cena OC wahałaby się od 449 zł do 887 zł w zależności od wybranego towarzystwa. Łatwo policzyć, że to 438 zł różnicy.

Rozpiętości cenowe nie są w przypadku doświadczonych kierowców aż tak wyraźnie, jak to ma miejsce przy polisach adresowanych do młodych właścicieli samochodów. Jednak podział na tanie i drogie polisy wciąż jest wyraźny, a dzięki porównaniu cen można oszczędzić kilkaset złotych.

Warto zauważyć, że istotne rozpiętości cenowe wynikają z miejsca rejestracji auta. Jednym słowem, w niektórych regionach kraju za ubezpieczenia płaci się więcej niż w innych. Różnice wynikają z analiz częstotliwości wypadków w poszczególnych lokalizacjach. Zgodnie z nimi towarzystwa ubezpieczeniowe stosują najwyższy poziom składek w rejonach, gdzie wskaźnik szkodowości jest wysoki. Po raz kolejny warto posłużyć się przykładem 24-latka, który tym razem ubezpiecza Skodę Fabię. Gdyby ten samochód zarejestrowany był w Rzeszowie, ubezpieczenie OC kosztowałoby właściciela minimum 813 zł. We Wrocławiu ceny za taką samą ochronę zaczynałyby się od 1202 zł.

Źródło: www.superpolisa.pl