Czy ESP pomaga?

Kilka lat temu Instytut Bezpieczeństwa Pojazdów w ramach Związku Niemieckiej Branży Ubezpieczeniowej (GDV) przeanalizował przyczyny wypadków, w następstwie których pasażerowie doznali ciężkich lub śmiertelnych obrażeń. Z całkowitej liczby 15 000 doniesień o wypadkach eksperci dokonali szczegółowej analizy 831 kraks.

Kliknij
KliknijINTERIA.PL

Badania wykazały, że 60% wszystkich wypadków ze skutkiem śmiertelnym spowodowanych było przez uderzenie boczne. Przyczyną ok. 30-40% śmiertelnych wypadków była nadmierna prędkość, zbyt gwałtowny manewr lub błąd kierowcy, w rezultacie których pojazd wpadał w poślizg.

W oparciu o wyniki uzyskane w trakcie badań Instytut wydał zalecenie stosowania w pojazdach systemów bezpieczeństwa, takich jak ESP, który zwiększa stabilność samochodu podczas jazdy. W 82% śmiertelnych wypadków spowodowanych poślizgiem, pojazd pokonuje ok. 40-metrowy odcinek pozostając w tym czasie całkowicie poza kontrolą kierowcy - jest to wystarczająco dużo, by układ ESP mógł zadziałać, ratując życie kierowcy lub przynajmniej łagodząc skutki ewentualnego wypadku. Dzięki temu systemowi można zapobiegać zarzucaniu pojazdem i poślizgom, a przynajmniej w większym stopniu je kontrolować.

Wprowadzenie systemu ESP jako seryjnego elementu wyposażenia pojazdu pozwoliłoby, zdaniem ekspertów, na obniżenie liczby najcięższych wypadków. Tego typu badania i zalecenia pokazują, jak ważne jest kontynuowanie prac nad dalszą modernizacją układów stabilizujących pojazd w trakcie jazdy. Celem jest przy tym rozpowszechnienie niedrogich systemów ESP we wszystkich klasach pojazdów.

System ESP składa się z agregatu hydraulicznego oraz urządzenia sterującego wyposażonego w czujniki, które analizują sytuację na drodze. Układ hydrauliczny systemu ESP wytwarza w sytuacjach krytycznych zwiększone ciśnienie hamowania przy danym kole, aby przeciwdziałać niepożądanemu zarzucaniu pojazdem. Wzrost ciśnienia odbywa się w pełni automatycznie, bez udziału kierowcy, wyhamowanie koła stabilizuje w ten sposób pojazd i przywraca mu poprzednio obrany kurs.

System może także zredukować moment obrotowy silnika, co dodatkowo stabilizuje jazdę. Dzięki ESP poprawia się także sterowność pojazdu w sytuacjach krytycznych, obniża się ryzyko wpadnięcia w poślizg lub zarzucania pojazdem. Tym samym system ESP przyczynia się do zapobiegania ciężkim wypadkom.

Co więcej, w przeciwieństwie do ABS-u, który zapewnia kierowalność kosztem często wydłużenia drogi hamowania, ESP nie ma wad, w każdych warunkach zwiększając bezpieczeństwo.

Po raz pierwszy układ stabilizacji toru jazdy zamontowano w Mercedesie klasy S w roku 1995. Od tamtej pory stosuje się go w coraz większej liczbie modeli, początkowo jako opcja, a następnie jako seryjny element wyposażenia.

Obecnie układ ESP w opcji dostępny jest już niemal we wszystkich pojazadach począwszy od klasy B. Samochody wyższych klas często mają układ stabilizacji jazdy montowany seryjnie.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas