Czeska policja bierze się za piratów drogowych. Zmiany zabolą

Jedną z ważniejszych zmian jest wprowadzenie nowego systemu punktów karnych i kwalifikowania wykroczeń. Zamiast dotychczasowych 5 progów punktowych wprowadzony zostaje mniej skomplikowany, 3-progowy system punktów karnych.

Zależnie od wagi wykroczenia kierowca będzie mógł otrzymać 6, 4 lub 2 punkty karne. Choć z pozoru takie kary punktowe wydają się znacznie mniej dotkliwe niż te serwowane w Polsce, należy pamiętać, że maksymalna dopuszczalna ilość punktów w Czechach wynosi 12, czyli o połowę mniej niż w Polsce.

Czeska policja znacznie surowiej będzie karać kierowców pod wpływem alkoholu - grzywna za jazdę na podwójnym gazie będzie wynosić 25 tys koron (około 4,6 zł), a jeśli kierowca podejrzany o jazdę pod wpływem odmówi poddania się badaniu, policja może ukarać go mandatem nawet do 75 tys. koron.

Wzrośnie wysokość mandatów za większość wykroczeń. Zwykle podwyżki wyniosą kilkaset koron. Wydłuży się również czas odebrania prawa jazdy za najpoważniejsze wykroczenia, a do listy wykroczeń, których mogą dopuścić się kierowcy dołączy nowa pozycja: blokowanie przejazdu tramwajów.

Nowe przepisy wprowadzą też kilka udogodnień dla kierowców. Według zapisów nowelizacji, na czeskich autostradach pojawią się odcinki, na których kierowcy będą mogli pojechać z prędkością 150 km/h, a kierowcy nie będą musieli wozić ze sobą dokumentu prawa jazdy i karty pojazdu.

Ciekawym projektem jest wprowadzenie próbnego prawa jazdy, które ma obowiązywać kierowcę-nowicjusza przez pierwsze dwa lata. Podobnie jak w polskich przepisach początkujący kierowcy będą traktowani surowiej - jedno poważne wykroczenie będzie oznaczać utratę uprawnień, a uzbieranie sześciu punktów karnych oznacza dla nich rozmowę z psychologiem i ponowne szkolenie.

Na dodatek według informacji Czesi zamierzają wprowadzić możliwość prowadzenia pojazdu od 17. roku życia pod opieką osoby dorosłej.