Coraz droższy leasing samochodów

W ostatnim czasie nastąpiła seria podwyżek stóp procentowych. Najbardziej odczuwają ją posiadacze kredytów hipotecznych, ale rosną również raty leasingowe za samochody.

Zwyżka WIBORu w ostatnich półroczu spowodowała wzrost raty leasingowej za średniej klasy samochód o ok. 184 zł netto miesięcznie - szacuje platforma Carsmile. Dodaje, że przy spełnieniu obecnych prognoz dalszego wzrostu WIBORu, za pół roku raty leasingowe urosną o kolejne 94 zł.

Jak zauważyli eksperci Carsmile, miesięczny WIBOR wzrósł w ostatnim półroczu z 0,18 proc. do 3,82 proc. Tak duża podwyżka stóp procentowych przekłada się na wzrost raty leasingowej za samochód o prawie 10 proc. - wskazali.

Wiceprezes Carsmile Michał Knitter podał przykład przedsiębiorcy, który chce sfinansować leasingiem zakup np. Nissana Qashqaia w umowie na 5 lat, przy wpłacie 12 tys. zł tytułem wkładu własnego, ustalonym wykupie na 1200 zł netto i wysokości finansowania w kwocie 120 tys. zł netto. "Przy obecnym poziomie stóp, ten przedsiębiorca zapłaci 2197 zł netto miesięcznie, te same warunki pół roku wcześniej dawały ratę o 184 zł netto mniejszą" - podał Knitter.

Reklama

Dodał, że opierając się na notowaniach kontraktów FRA (kontrakty terminowe na stopy procentowe) można przyjąć, że za pół roku stopa WIBOR 1M wzrośnie do ok. 5,6 proc. co oznaczać może dla tego leasingobiorcy wzrost raty o kolejne 94 zł do 2291 zł netto miesięcznie.

"Kierując się natomiast zaleceniem KNF, aby do obliczania docelowej raty banki przyjmowały podwyżkę stóp o 5 pkt. proc., z czego po ostatniej decyzji RPP pozostało 4,25 pkt. proc., można oszacować wysokość raty na 2426 zł, co względem poziomu z września 2021 r. oznaczałoby wzrost miesięcznego obciążenia o 413 zł netto" - wyliczył.

Zwrócił uwagę, że alternatywą do finansowania w oparciu o zmienne stopy procentowe są produkty za stałym oprocentowaniem. "Nie są one jednak zbyt popularne i zwykle trzeba o nie specjalnie dopytywać, próżno też szukać konkretnych informacji na stronach poszczególnych leasingodawców" - zaznaczył.

Dodał, że zastanawiając się nad wyborem leasingu ze stałym oprocentowaniem, trzeba przyjąć, że rata będzie w takim przypadku wyższa od raty leasingu ze zmiennym oprocentowaniem obliczonej dla bieżącego poziomu WIBORu.

"Żeby oszacować jak duża jest to różnica i przy jakim wzroście WIBORu nadwyżka początkowej raty zacznie się nam opłacać, należałoby przed podpisaniem umowy leasingu dokładnie porównać, jaka jest różnica w racie dla stałego i zmiennego poziomu oprocentowania" - powiedział. "Pod warunkiem, że firma leasingowa w ogóle daje klientom taki wybór" - dodał.

Zwrócił przy tym uwagę, że sytuacja na rynku jest nerwowa, a wyniki takiej symulacji mogą się zmieniać dosłownie z dnia na dzień.

Z szacunków Carsmile wynika, że dla wybranego przykładu Nissana Qashqaia, różnica pomiędzy leasingiem ze stałą stopą, a leasingiem ze zmienną stopą wynosi ok. 135 zł netto miesięcznie. "Taka różnica oznacza, że rata stała zrównałaby się z ratą zmienną dopiero przy podwyżce WIBORu 1M o 2,75 pkt. proc. względem obecnego poziomu, czyli do 6,57 proc., a to więcej niż przewiduje rynek na najbliższe pół roku" - zaznaczył Knitter.

Według eksperta, alternatywą do leasingu może być wynajem długoterminowy. "Rynek nie ma jednolitych standardów odnośnie tego, co dzieje się z abonamentem na samochód w przypadku skokowych zmian stóp procentowych, które obserwujemy obecnie. Przed podjęciem decyzji trzeba zapoznać się z polityką firmy wynajmującej w zakresie wpływu zmian stóp rynkowych na wysokość abonamentu oraz zapisami w umowie wynajmu. Może się bowiem zdarzyć, że rata nie zostanie wprawdzie podniesiona z powodu podwyżki WIBORu, ale może być podniesiona np. z powodu wzrostu inflacji, a te dwa czynniki idą ze sobą w parze" - wyjaśnił.

Według eksperta, w okresie trwania umowy wynajmu raty nie powinny być podnoszone co najmniej w kilku firmach na rynku, które argumentują, że w przypadku wynajmu, przedmiotem umowy jest ściśle określony czynsz wynajmu, a nie wybrane warunki finansowe. "Wartość czynszu wynikająca z kontraktu jest stosowana po jego uruchomieniu tj. wydaniu samochodu do końca trwania najmu, chyba że wystąpią czynniki powodujące konieczność przeszacowania. Nigdy nie dzieje się to jednak z powodu zmiany stopy procentowej. Czynniki, które mogą spowodować wzrost raty to nadmierna szkodowość czy przekroczenie ustalonego limitu kilometrów" - podał, powołując się na jedną z firm.

Dodał, że firmy wynajmujące posługują się bieżąca stopą WIBOR do obliczenia raty, co oznacza, że rata obliczona (dla nowego klienta) dziś i za miesiąc będzie inna, jeśli w tym czasie stopy wzrosną. Rata nie powinna się jednak zmieniać w trakcie trwania umowy wynajmu. "Co ważne, w przypadku wynajmu, stała miesięczna rata jest też sposobem uniknięcia podwyżek kosztów serwisowania czy ubezpieczenia. Nawet jeśli na rynku stawki wzrosną, co ma miejsce obecnie, to czynsz wynajmu nie ulegnie zmianie, o ile umowa nie reguluje tego w inny sposób" - zaznaczył.

Według Knittera, jeszcze innym sposobem przeciwdziałania podwyżkom stóp może być kredyt na samochód ze stałym oprocentowaniem. "Na rynku są dostępne oferty kredytów samochodowych ze stałą stopą, nie są one jednak zbyt popularne" - zauważył. 

 Pomagajmy Ukrainie - ty też możesz pomóc

***

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: leasing samochodu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy