Cofał i nie zauważył...
Współczesne samochody przesycone są elektroniką.
Układy scalone sterują nie tylko silnikiem, ale również odpowiadają za bezpieczeństwo. ABS, ESP, TCS i inne to już chleb powszedni motoryzacji.
Producenci jednak stale poszerzają swoją ofertę w tym zakresie. Czujniki cofania są normą, a w co lepszych samochodach można zamówić kamery cofania. Jak się okazuje, nie jest to tylko zwykły gadżet.
Badania przeprowadzone przez amerykańską organizację NHTSA (National Highway Traffic Safety Administration) wyjazały, że w 2007 roku w USA w wyniku potrącenia przez cofający samochód zginęło 221 osób, a 14 tysięcy odniosło obrażenia. 99 ofiar śmiertelnych i 2000 rannych to dzieci poniżej 14. roku życia.
W tej sytuacji amerykańskie organizacje pozarządowe podejmują inicjatywy na rzecz wyposażania samochodów w kamery cofania.
