Citroen Berlingo w nowej odsłonie

Francuski kombivan przeszedł poważną metamorfozę i upodobnił się do pozostałych modeli marki.

Kto powiedział, że auta o charakterze użytkowym muszą być nudne? Z pewnością nie Citroen, który właśnie zaprezentował nową generację Berlingo, garściami czerpiące z rozwiązań stylistycznych pozostałych modeli marki. Znajdziemy tu charakterystyczny przód z LEDami do jazdy dziennej wpisanymi w listwy będące przedłużeniem szewronu i główne światła umieszczone wyraźnie niżej, a także (niewielkie)  nakładki AirBump, chroniące dolną część drzwi.

Nowe Berlingo powstało na modułowej platformie EMP2 i dostępne będzie z dwoma długościami nadwozia - 4,4 m i 4,75 m. Tradycyjnie już tylne drzwi pozostały przesuwane, a auto kupimy w wersji pięcioosobowej, jak również w siedmioosobowej. Jak na typowo rodzinny samochód przystało, każdy podróżny ma indywidualny fotel. Nie będziemy musieli też ich zbyt często składać, ponieważ już wersja krótka oferuje przepastne 775 l pojemności bagażnika.

Reklama

Auto wyróżnia się na tle poprzednika, nie tylko ciekawszą karoserią, ale także znaczniej nowocześniejszą deską rozdzielczą. Ilość przycisków została ograniczona do minimum, dzięki zastosowaniu wolnostojącego ekranu dotykowego, panel sterowania automatyczną klimatyzacją dwustrefową prezentuje się dość minimalistycznie, a kierownica oraz zegary zostały zapożyczone z C3 Aircrossa, podobnie jak kolorowy wyświetlacz HUD.

Pod maską nowego Berlingo znajdziemy silniki benzynowe 1.2 PureTech oraz diesla 1.5 BlueHDi. Auto pojawi się w salonach w drugiej połowie roku.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy