Chińczycy kradną Amerykanom technologie aut elektrycznych

Przyzwyczajeni jesteśmy do bardzo "luźnego" podejścia chińskich firm do kwestii praw autorskich, plagiatów i podróbek. Jak się jednak okazuje przedsiębiorstwa z Państwa Środka posuwają się jeszcze dalej.

Ford Mustang Mach-E
Ford Mustang Mach-EInformacja prasowa (moto)

Od pewnego czasu utrzymuje się wyraźne napięcie pomiędzy Stanami Zjednoczonymi oraz Chinami. Wojna celna została, jeśli nie zakończona, to przynajmniej wstrzymana na jakiś czas, za sprawą podpisanego w połowie stycznia przez Donalda Trumpa porozumienia. Nadal jednak trwa ostra i nieczysta rywalizacja między tymi dwoma krajami.

Podczas konferencji prasowej dyrektor FBI Christopher Wray powiedział, że chiński rząd walczy z USA o zdobycie przewagi ekonomicznej i technologicznej. Według niego duża część tej walki odbywa się w sposób nielegalny i Państwo Środka ucieka się nawet do jawnych kradzieży. Wray dodał, że chińskie firmy kradną własność intelektualną amerykańskich przedsiębiorstw, a następnie wykorzystują skradzioną technologię do konkurowania z nimi.

Okazuje się, że FBI prowadzi obecnie około 1000 śledztw w sprawie chińskich prób kradzieży amerykańskich technologii. Najczęściej chodzi o włamania hakerskie, umieszczanie szpiegów w amerykańskich firmach oraz kradzież wyników badań. Według słów dyrektora FBI, w śledztwach biorą udział wszystkie komórki biura i dotyczą one niemal każdego sektora przemysłowego.

Ford Mustang Mach-EInformacja prasowa (moto)

Słowa Christophera Wray'a potwierdził dyrektor amerykańskiego kontrwywiadu. Według niego priorytetami Chin jest kradzież technologii związanych z samochodami elektrycznymi oraz samolotami. Szef FBI ostrzegł też firmy, mówiąc, że interesy z przedsiębiorstwami z Państwa Środka mogą wydawać się atrakcyjne z biznesowego punktu widzenia, ale muszą uważać, aby nie stracić w ten sposób swoich technologii.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas