Ceny paliwa na nowy tydzień. PB 95: 4,91 zł/l, ON 4,53 zł/l

Polscy operatorzy stacji odrabiają niedawno jeszcze bardzo niskie marże, a mimo to są w stanie obniżać ceny - ten stan rzeczy może chyba potrwać w najbliższych dniach, bo nie ma na razie mocnych przesłanek podwyżkowych na rynku międzynarodowym.

W ostatnim tygodniu ceny hurtowe wszystkich paliw ulegały obniżeniu. Benzyna 95-oktanowa rozpoczynała tydzień w cenie metra sześc. wynoszącej 3914 zł, a kończyła na 3878 zł. Również w przypadku oleju napędowego da się zauważyć kilkanaście złotych spadku - z niemal 3560 paliwo to potaniało do 3542 zł. Warto podkreślić, że tak niski poziom cen oleju napędowego w hurcie nie był notowany od początków lutego. Podobny - kilkunastozłotowy - poziom obniżek stał się udziałem oleju opałowego.

W dniach 27 lipca - 2 sierpnia spodziewać się możemy spadków. Dla 98-ki spodziewany przedział to 5,17-5,29 zł/l, a dla Pb 95 możliwe jest zejście poniżej 5 zł, nawet do 4,91 zł/l w cenie średniej. Olej napędowy również ulegnie tej tendencji i znajdzie się w przedziale 4,53-4,65 zł/l. Paliwem, które nieco się wyłamie z takiego nastroju może być autogaz - jego spodziewane widełki cen to 1,88-1,97 zł/l.

Utrzymująca się na rynku naftowym nadpodaż surowca i brak perspektyw na szybkie zrównoważenie globalnego wydobycia i zapotrzebowania wywierają  presję obniżkową na notowania ropy. W minionym tygodniu na giełdzie naftowej w Londynie dominowały spadki i baryłka ropy Brent w piątek kosztowała niewiele ponad 55 dolarów, to dwa dolary mniej niż na zamknięciu w ubiegły piątek.

Tak nisko notowania surowca w Londynie ostatni raz znajdowały się na początku kwietnia tego roku. Argumentów za obniżką dostarcza porozumienie z Iranem i oczekiwanie na zwiększenie eksportu ropy z tego kraju. Przecenę napędzają też obawy o siłę popytu na produkty naftowe, które wzmocniły  publikowane w tym tygodniu dane na temat amerykańskich zapasów i odczyt chińskiego indeksu PMI dla przemysłu.

Źródło: e-petrol.pl