Bracia Bonder zwycięzcami PPZM
Cztery osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło podczas 33 samochodowego Rajdu Barbórki Cieszyńskiej. Do zdarzenia doszło na czwartym odcinku specjalnym z Dębowca do Simoradza. Z nieustalonych przyczyn z trasy wypadł renault clio załogi Wojciech Herban/Paweł Skrzywan. Wszystkie cztery osoby (w tym dziennikarz) zostały odwiezione do szpitala.
- Uderzyli w narożnik budynku; odbijając się od niego zahaczyli jeszcze o samochód, który był zaparkowany poza jezdnią i uderzyli w dwóch obserwatorów rajdu - powiedział RMF policjant, który był na miejscu zdarzenia.
Dwie osoby, w które uderzył samochód rajdowy, a także załoga renault, zostali przewiezieni do szpitala w Cieszynie. Najciężej poszkodowany ma złamane podudzie. Pozostali poszkodowani, w tym załoga rajdowa, prawdopodobnie jeszcze dziś opuszczą szpital. Osoby stojące na poboczu znajdowały się prawdopodobnie w miejscu niedozwolonym.
Jeszcze przed rajdem Zbigniew Staniszewski i Sebastian Rozwadowski zostali odwiezieni do szpitala po wypadku drogowym - Golf prowadzony przez ubiegłorocznego zwycięzcę rajdu, wpadł do rzeczki w Marklowicach, 5 km od Cieszyna. Obaj pozostaną do poniedziałku na obserwacji w Szpitalu Śląskim w Cieszynie. Obydwaj są potłuczeni, pilot skarży się na ból pleców.
A rajd wygrała załoga Jakub Wysocki i Maciej Kluziński (Peugeot 306 S16) przed Grzegorzem i Hubertem Bonderami (Renault clio). Zawodnicy ci tym samym zapewnili sobie zwycięstwo w całym cyklu PPZM. Klasyfikację gości wygrała załoga Mariusz Pelikański z Danielem Dymurskim na Mitsubishi Lancer Evo VIII.
Więcej informacji na temat sportów samochodowych przeczytasz TUTAJ.
