BMW serii 9 w 2020 roku?

BMW szykuje się do ofensywy. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze przed końcem dekady w ofercie niemieckiej marki pojawi się kilka zupełnie nowych modeli.

Jednym z nich ma być BMW serii 9. Jak donosi "Automobile Magazine" ogromne, czterodrzwiowe coupe powstać ma w oparciu o reprezentacyjną serię 7 z przedłużonym rozstawem osi.

Kształty karoserii nawiązywać mają do koncepcyjnego Vision Future Luxury, który można było podziwiać na ubiegłorocznym salonie motoryzacyjnym w Pekinie.

Auto - najprawdopodobniej - napędzane będzie podwójnie doładowanym silnikiem V8. Producent pracować ma również nad jego odmianą z napędem hybrydowym (plug in). Jakby tego było mało, coraz częściej usłyszeć można również pogłoski o topowym modelu M9 (lub M960i) napędzanym benzynowym V12 o mocy, bagatela, 650 KM.

Reklama

W opracowaniu napędu hybrydowego mają brać udział inżynierowie Rolls-Royce’a. Układ, który miałby również trafić do BMW 9 - projektowany jest ponoć z myślą o kolejnej generacji modelu Phantom.

W połowie 2020 roku zadebiutować ma również zupełnie nowy, elektryczny model i6. Sedan, którego wymiary - z grubsza - odpowiadać będą serii 3, ma być napędzany dwoma lub czterema elektrycznymi silnikami trakcyjnymi. Prąd magazynowany będzie w litowo-polimerowych akumulatorach o pojemności znacznie większej, niż w przypadku obecnych konstrukcji.

Wcześniej, w 2018 roku, na rynku pojawić ma się też kolejne wcielenie serii 1. Samochód powstanie w oparciu o nową, modułową, przednionapędową płytę podłogową. Ta będzie również podstawą dla nowego kompaktowego crossovera o nazwie X2.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: BMW
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy