Autonomiczne Volvo XC90 jako taksówki Ubera

Volvo robi kolejny krok na drodze do upowszechnienia pojazdów autonomicznych. Szwedzi, którzy badają nowe możliwości wykorzystania tego typu pojazdów, podpisali właśnie umowę o współpracy strategicznej z Uberem.

Szczegóły zawartego porozumienia pozostają tajemnicą. W oficjalnym komunikacie firma chwali się jednak, że pod skrzydła Ubera trafić mają "dziesiątki tysięcy" autonomicznych Volvo. Auta zbudowane będą w taki sposób, by amerykańska marka w oparciu o nie mogła rozwijać własne technologie i usługi autonomiczne.

Wypracowane porozumienie to kolejny owoc, nawiązanej już w sierpniu ubiegłego roku, współpracy. Umowa dotyczy modelu XC90 wykorzystującego modułową platformę SPA.

Zacieśnienie współpracy z Uberem nie oznacza, że firma zwalnia tempo prac nad własnym, w pełni autonomicznym modelem. Pierwsze Volvo, które nie będzie potrzebowało kierowcy, pojawić ma się w ofercie szwedzkiej marki w 2021 roku.

Reklama
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama