Audi A1 Sportback drugiej generacji

Nowe A1 debiutuje w wersji Sportback, czyli pięciodrzwiowej - trzydrzwiowa najpewniej nie doczeka się następcy. Auto mierzy 4,03 m długości, 1,74 m szerokości i 1,41 m wysokości, jest więc typowym przedstawicielem segmentu B.

Stylistycznie samochód kontynuuje szkołę typową dla Audi z przodem zdominowanym prze duży grill, ale patrząc na tył auta trudno nie odnieść wrażenia, że reflektory są inspirowane... BMW. Podobnie jak w przypadku poprzednika, będzie można zamówić dwukolorowe nadwozie z czarnym dachem.

Bardzo ciekawie zaprojektowana została deska rozdzielcza, gdzie zastosowano mocno wystające nawiewy dla kierowcy, które zostały połączone z zestawem wskaźników. Z kolei nawiewy dla pasażera znajdują się na powierzchni wykończonej lakierem fortepianowym, która płynnie przechodzi w ekran systemu multimedialnego (mający 8,8 lub 10,1 cala). Wykorzystuje on to samo oprogramowanie, które zadebiutowało w nowym A8. To samo tyczy się wirtualnych zegarów, które są wspólne z A6, A7 i A8. Z kolei panel klimatyzacji inspirowany jest modelem A3. Z większych modeli marki przeszło do A1 także opcjonalne nagłośnienie Bang & Olufsen o mocy 560 W.

Pod maskę najmniejszego modelu Audi trafią 3-cylindrowe silniki 1.0 TFSI (95 i 115 KM) oraz 4-cylindrowe 1.5 TFSI (150 KM) i 2.0 TFSI (200 KM). Do każdej wersji będzie można domówić dwusprzęgłową przekładnię S tronic.

Zawieszenie nowego A1 to typowy układ - kolumny McPhersona z przodu i belka skrętna z tyłu. Za dopłatą będzie można otrzymać zawieszenie sportowe lub takie z adaptacyjnymi amortyzatorami. Audi nie zdradza, czy planuje oferować swój najmniejszy model z napędem na wszystkie koła (w poprzedniku występował w topowej odmianie S1).