A4 Kraków-Katowice. 42,8 tys. pojazdów dziennie na autostradzie

Z danych firmy Stalexport wynika, że w trzech kwartałach 2021 r. z autostrady A4 (Kraków-Katowice) korzystało 14,3 proc. aut osobowych więcej niż rok wcześniej.

Średnio 42,8 tys. pojazdów na dobę korzystało w trzech kwartałach br. z tego płatnego odcinka autostrady między Katowicami a Krakowem. To 14,6 proc. więcej niż w porównywalnym okresie rok wcześniej. Przychody z poboru opłat za przejazd autostradą wzrosły rok do roku o 23,9 proc.

Koncesję na eksploatację odcinka autostrady Katowice-Kraków ma spółka Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), należąca do Grupy Stalexport Autostrady. W poniedziałek Grupa podsumowała trzy kwartały 2021 roku, w którym - wobec zdominowanych przez pandemię dziewięciu miesięcy 2020 roku - odnotowano wzrost ruchu na autostradzie, a tym samym także wzrost przychodów z poboru opłat.

Reklama

Z danych firmy wynika, że w trzech kwartałach 2021 r. z autostrady korzystało 14,3 proc. więcej niż rok wcześniej aut osobowych, zaś w segmencie ciężarówek ruch wzrósł o 15,9 proc. Ogółem dobowe natężenie ruchu wzrosło o ok. 14,6 proc. - do średniego poziomu 42,8 tys. pojazdów na dobę. W całym ubiegłym roku średnie dobowe natężenie ruchu wyniosło ok. 36,5 tys. pojazdów.

Autostradą A4 Katowice-Kraków jeździ mniej kierowców niż przed pandemią

Mimo obserwowanego w trzech kwartałach 2021 wzrostu natężenia ruchu w odniesieniu do sytuacji sprzed roku, z autostrady Kraków-Katowice nadal korzysta mniej samochodów niż przed pandemią. 

Między 1 stycznia a 7 listopada br. średnie natężenie ruchu było o 15,9 proc. większe niż w porównywalnym okresie ubiegłego roku, ale o 6,7 proc. mniejsze niż w podobnym czasie roku 2019.

Przychody z poboru opłat wyniosły w ciągu trzech kwartałów br. 263,7 mln zł (wzrost rok do roku o 23,9 proc.), przy czym przychody z opłat za przejazd pojazdami osobowymi wzrosły prawie o 31 proc. Poza wzrostem natężenia ruchu, wpłynęła na to także podwyżka opłat za przejazd tymi pojazdami (z 10 do 12 zł) wprowadzona od 1 października ub. roku.

Grupa Autostrady zamknęła trzy kwartały br. zyskiem netto w wysokości 97,5 mln zł - to ponad 10 proc. więcej niż w porównywalnym okresie przed rokiem, kiedy zysk przekroczył 88,1 mln zł.

"Wzrost zysku netto związany był przede wszystkim ze wzrostem natężenia ruchu na autostradzie A4 Katowice-Kraków, którego najwyższy poziom odnotowywany jest każdego roku w okresie wakacyjnym. Najwięcej pojazdów przejechało odcinkiem autostrady w sierpniu - ponad 56 tys. pojazdów na dobę" - poinformowała w poniedziałek spółka.

Koszty operacyjne w trzech kwartałach 2021 r. były wyższe o ok. 11 proc. i wyniosły w sumie 145,5 mln zł. Koszty własne sprzedaży wzrosły w stosunku do trzech kwartałów roku 2020 o ok. 13,3 mln zł i wyniosły ponad 89 mln zł. Powodem ich wzrostu była przede wszystkim wyższa o ok. 9,5 mln zł wartość rezerwy na wymianę nawierzchni.

Płatności na rzecz Skarbu Państwa, ujęte w kosztach ogólnego zarządu, wyniosły w trzech kwartałach br. 20,9 mln zł (wobec 14,9 mln zł w analogicznym okresie roku 2020). Wyższa była także amortyzacja: 59,7 mln zł w roku 2021 wobec 43,7 mln zł w okresie trzech kwartałów roku 2020. Przychody Grupy ogółem wzrosły rok do roku o 23,7 proc., osiągając po trzech kwartałach poziom 266,8 mln zł, wobec 215,7 mln zł rok wcześniej.

W całym ub. roku zysk netto Grupy Stalexport Autostrady wyniósł ok. 91,5 mln zł, zaś wynik EBIDTA kształtował się na poziomie ok. 159,1 mln zł.

Zmiany na A4, by ruch był płynniejszy

W minionych trzech kwartałach - jak podał w poniedziałek Stalexport - kontynuowane były działania zmierzające do skrócenia czasu transakcji oraz zwiększenia przepustowości placów poboru opłat autostrady A4 Katowice-Kraków.

M.in. z myślą o użytkownikach płatności automatycznych uruchomiono drugą automatyczną bramkę, otwieraną w sytuacji dużego natężenia ruchu na skrajnych lewych pasach placów poboru opłat. Videotolling - rozwiązanie odczytujące tablice rejestracyjne wjeżdżających na autostradę aut - rozszerzono o nową aplikację IKO PKO Banku Polskiego, powiązano go także z kartami flotowymi Orlenu

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy