4900 zł na rękę start. Policja szuka chętnych do pracy

Policja do dłuższego czasu zmaga się z niedoborem funkcjonariuszy. W całej Polsce na chętnych czeka około 13 tysięcy miejsc pracy. Ile można zarobić w tej formacji i jakie warunki trzeba spełnić, by zostać policjantem?

W ostatnich latach policja nie ma dobrej prasy. Do historii przeszło zaglądanie do mieszkań z podnośników, ochranianie partyjnych spotkań, brutalne traktowanie uczestniczek demonstracji, zatrzymywanie czy używanie gazu wobec posłanek, a wisienką na torcie było strzelanie z granatnika w gabinecie komendanta głównego. Nie pozostało to bez wpływu na postrzeganie policji.  

W efekcie tylko w latach 2017 - 2020 zaufanie do policji spadło o 20 punktów procentowych. W kolejnych latach wielu funkcjonariuszy odchodziło ze służby, a chętnych do pracy w formacji brakowało.

Reklama

W najbliższych czasie można się jednak spodziewać dużych zmian wśród najwyższego dowództwa policji, a to powinno wpływać na jej funkcjonowanie. Czy warto więc zainteresować się pracą w policji? Ile można zarobić i jak szybko można przejść na emeryturę?

Młody policjant w 2023 roku może zarobić 4900 zł netto

Jak podaje policja, młodzi ludzie, wieku do 26 lat, po rozpoczęciu pracy w policji, mogą liczyć na pensję w wysokości 4900 zł na rękę. Dodatkowe 500 zł przysługuje policjantom oddziałów prewencji, czyli tym, którzy "obsługują" demonstracje, mecze piłkarskie, czy pilnowali partyjne uroczystości.

Jak informują policjanci to nie koniec możliwości zarobkowych, bowiem płatne są nadgodziny (zapewne można na nie liczyć do czasu wypełnienia wakatów), a policjanci dostaję również nagrody roczne (tzw. trzynastka), motywacyjne i jubileuszowe. Inne dodatki finansowe to tzw. mundurówka (dostają ją ci policjanci, którym nie wydano pełnego umundurowania), dopłaty do wypoczynku, dojazdów i za brak mieszkania.

Z biegiem lat pensja rośnie. Rośnie bowiem dodatek stażowy, a a także - w przypadku awansu - za stopień. Co równie ważne, policjantom emerytura przysługuje po 25 latach służby. A to oznacza, że jeśli ktoś zaczął pracę zaraz po szkole średniej to może zostać emerytem w wieku... 43-44 lat. 25 lat pracy to wymóg dla wszystkich mężczyzn w Polsce, tyle tylko, że nie-policjanci muszą "dobić" do wieku 65 lat. Policjantów ten wiekowy próg nie obowiązuje, ale... dawniej i tak mieli lepiej. Jeśli ktoś zaczął pracę do 2012 roku włącznie będzie mógł przejść na emeryturę po przepracowaniu... 15 lat. Oczywiście wysokość takiej emerytury to już inna sprawa.

Ile zarabiają policjanci w 2023 roku?

Dostępne są oficjalne liczby, przedstawiające zarobki policjantów i wyglądają one następująco: 

  • kursant (3,8 tys. osób) - 3539 zł netto (do ukończenia trwającego 6,5 miesiące szkolenia zawodowego, o którym dalej)
  • policjant (13,8 tys. osób) - 4474 zł netto
  • referent (18,2 tys. osób) - 4908 zł netto
  • detektyw/asystent (28 tys. osób) - 5320 zł netto
  • specjalista/asystent (19,5 tys. osób) - 5887 zł netto

Jeśli ktoś awansuje na stanowiska kierownicze, może liczyć na lepsze zarobki:

  • kierownik referatu (981 osób) - 6048 zł netto
  • ekspert (6 tys. osób) - 6910 zł netto
  • komendant powiatowy, miejski, rejonowy - 9135 zł netto
  • komendant wojewódzki - 11 704 zł netto
  • zastępca komendanta głównego - 16 462 zł netto
  • komendant główny - 17 865 zł netto

Kto może zostać policjantem?

A kto może zostać policjantem? By aplikować do pracy w policji trzeba mieć polskie obywatelstwo, nie być skazanym prawomocnym wyrokiem sądu za przestępstwo (czyli można mieć wyroki np. za wykroczenia drogowe), posiadać co najmniej średnie wykształcenie (matura nie jest wymagana, jeśli ktoś ją ma, to policja zapewnia możliwość rozpoczęcia studiów I stopnia na kierunku Nauka o Policji; studia umożliwiają awans na wyższe stopnie). Ponadto należy mieć uregulowany stosunek do służby wojskowej. Konieczna będzie również kwalifikacja w zakresie zdrowia fizycznego i psychicznego.

Jak wygląda rekrutacja do pracy w policji?

Rekrutacja rozpoczyna się od testu wiedzy z przepisów regulujących pracę w policji, następnie przechodzi się test sprawności fizycznej. Test wiedzy to test wyboru, składa się z 40 pytań. Nie da się go nie zdać, jednak zdobyta liczba punktów decydować może o ewentualnym przyjęciu.

Test sprawności odbywa się na sali gimnastycznej i sprawdza ogólną formę kandydata, który musi w określonym czasie (1 minuta i 41 s) pokonać tor przeszkód. Trzeba szybko biec, być zwrotnym, silnym (należy przenieść manekina i piłkę lekarską), potrafić wykonać przewroty, pokonać skrzynię i mieć przyzwoitą kondycje (wykonywany jest bieg wahadłowy). 

Osiągnięty czas jest przeliczany na punkty, warto zwrócić uwagę, że nie ma preferencji dla kobiet, są one traktowane tak samo, jak mężczyźni.

Najważniejszy test psychologiczny

Dalej kandydata czeka jeszcze rozmowa z psychologiem, czteroosobową komisją kwalifikacyjną i na koniec - badania lekarskie. Okazuje się, że najtrudniejszym etapem kwalifikacji jest właśnie przejście testów psychologicznych. Są one bardzo ważne, bo policjanci dostają przecież do dyspozycji broń. Jeśli ktoś nie przejdzie tego etapu, może ponownie podjąć próbę zostania policjantem, ale najwcześniej po 10 miesiącach.

Pół roku szkolenia, 3 miesiące w prewencji

Po przyjęciu do służby rekrut udaje się na trwające około 6,5 miesiąca szkolenie zawodowe podstawowe do jednej ze szkół policyjnych. Po zakończeniu szkolenia, w ramach adaptacji zawodowej, świeżo upieczony policjant zostaje czasowo oddelegowany do pełnienia służby w oddziale prewencji. 

Czas delegowania wynosi około 3 miesięcy, w trakcie których należy odbyć 63 służby, w tym 2 dni zajeć szkoleniowych. Celem adaptacji zawodowej jest podniesienie praktycznych umiejętności, nabytych podczas szkolenia zawodowego podstawowego, tj.: zabezpieczanie imprez masowych, ochrona obiektów ważnych dla bezpieczeństwa państwa, przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych, działań pościgowych i poszukiwawczych.

Po zakończeniu delegacji do prewencji policjant trafia do służby w wybranej przez niego wcześniej jednostce i rozpoczyna regularną, etatową pracę. Wówczas może trafić m.in. do Wydziału Ruchu Drogowego, czyli popularnej "drogówki". 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: policja | zarobki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy