32 tys. zniżki za złomowanie starego diesla!
Ford postanowił w twórczy sposób wykorzystać aferę "dieselgate", która przekłada się na skokowy spadek zainteresowania europejskich nabywców samochodami z silnikami Diesla.
Importer amerykańskiej marki w Wielkiej Brytanii startuje właśnie z ciekawą akcją mającą zachęcić Brytyjczyków do przesiadania się na nowsze, a co za tym idzie, bardziej ekologiczne, pojazdy. W zamian za zezłomowanie swojego dotychczasowego samochodu osobowego z silnikiem Diesla w wieku powyżej 8 lat klienci otrzymywać mają rabat w wysokości 4 tys. funtów, czyli - bagatela - blisko 19 tys. zł.
Co więcej, oferta skierowana jest również do przedsiębiorców. Ci, którzy zdecydują się zezłomować stare auto dostawcze otrzymają u dealera zniżkę w wysokości aż 7 tys. funtów (blisko 32 tys. zł!). Biorąc pod uwagę, że ceny sztandarowego dostawczaka Forda - Transita Custom - startują w Wielkiej Brytanii z poziomu 20 395 funtów zniżka przekracza 30 proc!
Nietypowa promocja obowiązywać ma od 1 września do końca grudnia bieżącego roku. By otrzymać dopłatę do nowego Forda zezłomować trzeba samochód w wieku co najmniej 8 lat. Warunek jest jeden: złomowane auto musi być napędzane silnikiem wysokoprężnym. W ostatnim czasie podobne programy motywujące Brytyjczyków do odmłodzenia parku maszyn uruchomiły również: BMW, Mercedes i Vauxhall.
Wielka Brytania ma największą flotę pojazdów zasilanych olejem napędowym w Europie. Szacuje się, że obecnie na Wyspach w ciągłym użytku jest około 15 mln takich samochodów. Zdaniem analityków właśnie one (chodzi o auta spełniające normy emisji spalin od Euro 1 do Euro 4) w największym stopniu odpowiadają za zanieczyszczenie powietrza tlenkami azotu i cząstkami stałymi.
Przypomnijmy, że Wielka Brytania dołączyła ostatnio do listy krajów, które zadeklarowały wprowadzenie całkowitego zakazu rejestracji samochodów z silnikami spalinowymi. Tego rodzaju przepisy obowiązywać mają na Wyspach od 2040 roku.