"100". Samochód musiał mieć najaśnice. Wiesz, co to? (4)

Kończymy nasz cykl, w 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości omawiający przepisy, które obowiązywały w II Rzeczpospolitej właścicieli pojazdów mechanicznych i kierowców. Czy wiecie, że ostatni wydany przed wybuchem wojny akt prawny, regulujący tę dziedzinę życia, przetrwał wszelkie historyczne zawieruchy i obowiązywał również w PRL?

Jak już pisaliśmy, pierwszymi w suwerennej Polsce aktem prawnym, regulującymi szeroko pojmowaną dziedzinę motoryzacji były Ustawa o przepisach porządkowych na drogach publicznych z 1921 r. oraz wydane do niej niespełna rok później szczegółowe przepisy wykonawcze. W styczniu 1928 r. ukazało się kolejne ministerialne rozporządzenie, dotyczące ruchu drogowego. Wprowadziło ono liczne zmiany. Również odnośnie uzyskiwania pozwoleń na prowadzenie pojazdów mechanicznych.

Minimalny wiek motocyklistów został obniżony z 18 do 16 lat (kandydaci na kierowców samochodów nadal musieli być pełnoletni). Usunięto wymóg biegłego posługiwania się językiem polskim w mowie i piśmie, trudny do spełnienia w dobie powszechnego analfabetyzmu i w kraju zróżnicowanym etnicznie. Odtąd wystarczała znajomość polszczyzny w stopniu, pozwalającym na orientowanie się "w warunkach ruchu drogowego". Kursant nie był już drobiazgowo przepytywany ze znajomości konstrukcji pojazdu i działania poszczególnych mechanizmów. Teraz wymagano od niego jedynie podstawowej wiedzy technicznej z tego zakresu. Co najważniejsze, złagodzono warunki powtórnego zdawania egzaminu na prawo jazdy (piszemy "prawo jazdy", choć tego terminu jeszcze wówczas nie używano). Można było przystąpić do niego nie raz, jak poprzednio, ale dwukrotnie, i nie po upływie pół roku, lecz już po 30 dniach od pierwszego podejścia i 60 od drugiego.

Reklama

Przepisy z 1928 r. przetrwały prawie 10 lat. Dopiero 27 października 1937 r. ukazało się nowe, obszerne, rozporządzenie o ruchu pojazdów mechanicznych na drogach publicznych, wydane przez ministrów komunikacji, spraw wewnętrznych i spraw wojskowych w porozumieniu z ministrem opieki społecznej. Zmieniało ono m.in. wykaz obowiązkowego wyposażenia pojazdów, który odtąd wyglądał następująco:

"a) mocny mechanizm kierowniczy, dający możność łatwego i pewnego skręcania;

b) dwa niezależne od siebie skutecznie i szybko działające systemy hamulców albo jeden taki system, wprowadzany w działanie przez dwa niezależne od siebie mechanizmy, z których jeden działa nawet wtedy, gdy drugi zawiedzie; co najmniej jeden z hamulców powinien działać skutecznie zarówno przy jeździe naprzód, jak i wstecz oraz powinien być tak urządzony, aby ciągłość hamowania nie wymagała stałego nacisku na mechanizm, wprowadzający hamulec w działanie; pojazdy, których ciężar ogólny przekracza 3.500 kg oraz wszelkie autobusy powinny być zaopatrzone w dwa niezależne od siebie systemy hamulców, działające skutecznie przy jeździe naprzód, jak i wstecz;

c) urządzenie zapobiegające hałaśliwemu wydmuchowi gazów spalinowych (tłumik), bez otworu do wolnego wydmuchu;

d) urządzenie, uniemożliwiające wprawienie silnika w ruch przez osoby niepowołane;

e) urządzenie do cofania pojazdu w tył za pomocą silnika z siedzenia kierowcy, jeżeli ciężar własny pojazdu przekracza 350 kg (...);

f) co najmniej jeden przyrząd sygnałowy o donośnym, lecz nie przeraźliwym dźwięku;

g) dwie latarnie o bezbarwnym a nierażącym świetle, umieszczone na przodzie w jednym poziomie po obu stronach pojazdu (...);

h) dwie najaśnice (reflektory) o bezbarwnym lub żółtym świetle, mogące oświetlać drogę na odległości co najmniej 100 metrów przed pojazdem; każda najaśnica powinna być tak urządzona, aby można było bez przerwy w oświetleniu drogi opuszczać snop światła, aby światło nie raziło jadących z przeciwnej strony, a jednakże oświetlało dostatecznie drogę przed pojazdem (...);

i) jedną latarkę z czerwonym lub pomarańczowym światłem, umieszczoną w tyle pojazdu z lewej strony, widoczną w normalnych warunkach z odległości co najmniej 100 m oraz w urządzenie, oświetlające tylną tablicę rejestracyjną, lub tablicę ze znakiem próbnym w sposób, umożliwiający odczytanie znaku w normalnych warunkach obserwacji z odległości co najmniej 25 m; światła te powinny być zapalane i gaszone wspólnym wyłącznikiem ze światłami na przodzie pojazdu; motocykle, nie posiadające elektrycznej instalacji oświetleniowej powinny być zaopatrzone z tyłu w czerwone szkiełko odblaskowe o średnicy co najmniej 3 cm;

j) latarkę umieszczoną z tyłu pojazdu, rzucającą czerwone lub pomarańczowe światło w czasie działania hamulców (znak "stop"); (...)

k) dwa kierunkowskazy ze światłem czerwonym lub pomarańczowym, wprawiane w ruch przez kierowcę, wystające w chwili działania z dwóch boków na zewnątrz nadwozia tak, aby były widoczne z przodu i z tyłu pojazdu i zmieniały obrys pojazdu; przepis powyższy nie dotyczy motocykli, jak również samochodów o nadwoziu otwartym (typu torpedo);

l) lusterko wsteczne, dające kierowcy możność widzenia drogi za pojazdem z jego lewej strony; przepis ten nie dotyczy motocykli.

Były też dodatkowe, nieznane wcześniej wymogi, dotyczące ogumienia kół ("powinno być w takim stanie, aby nie zagrażało bezpieczeństwu ruchu, nie niszczyło drogi oraz aby zabezpieczało przed nadmiernym poślizgiem") i nadwozia pojazdu, które musiało "posiadać estetyczny wygląd".

Interesująco prezentuje się punkt odnośnie autobusów. Otóż winny być one wyposażone m.in. w szyby ze szkła nie rozpryskującego się, w samoczynnie działającą wycieraczkę szyby przedniej przed kierowcą, dwa zapasowe koła, komplet narzędzi oraz części zamiennych, koniecznych do przeprowadzania doraźnych napraw w drodze, "elektryczne urządzenie oświetleniowe i w urządzenie ogrzewające wnętrze pojazdu podczas chłodu i urządzenie do należytego przewietrzania wnętrza".

Pojawił się rozdział pt. "Dodatkowe warunki techniczne dorożek samochodowych", czyli taksówek.  Wprowadzono rozróżnienie na zawodowe i amatorskie pozwolenia na prowadzenie pojazdów mechanicznych. To drugie mogła otrzymać już osoba szesnastoletnia.

Zmieniono przepisy dotyczące prędkości. Zgodnie z nowymi przepisami "Szybkość pojazdu mechanicznego powinna być taka, aby kierowca panował w każdej okoliczności nad pojazdem", przy czym na obszarze zabudowanym jej limit ustalono generalnie na 50 km/godz.

Jak wspomnieliśmy na wstępie, rozporządzenie z 1937 r. obowiązywało również w okresie PRL, aż do roku 1963.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy