Szukamy bandyty z niebieskiego Arteona. Rodzina otarła się o śmierć
Policja szuka kierowcy niebieskiego Volkswagena Arteona, który w sobotę - 6 sierpnia - spowodował kolizję na drodze ekspresowej S7. Kierowca (najprawdopodobniej kobieta) zepchnął z drogi Seata Ibizę, którym podróżowało małżeństwo z czteroletnim dzieckiem.
Zdarzenie miało miejsce około godziny 11:55 na trasie S7 w kierunku Warszawy, około 10 km od Olsztynka. Jak wynika z relacji świadków, po zdarzeniu kobieta prowadząca niebieskiego Volkswagena Arteona zatrzymała się 300 m dalej na zjeździe do stacji Orlen, ale po kilku sekundach odjechała nie udzielając poszkodowanym żadnej pomocy.
Poszkodowany nie ma wątpliwości, że działanie kierowcy Volkswagena było celowe.
Warto zaznaczyć, że - jak wynika z relacji poszkodowanego kierowcy - nie było to zwykłe "zajechanie drogi" lecz próba zepchnięcia samochodu z pasa ruchu.
Na całe szczęście skończyło się wyłącznie na uszkodzonym pojeździe i zszarganych nerwach. Niestety Seat Ibiza, którym rodzina wracała z wakacji, nadaje się wyłącznie do kasacji. Samochód nie miał ubezpieczenia autocasco.
Wszystko wskazuje na to, że ustalenie tożsamości kierowcy Arteona jest tylko kwestią czasu. Chociaż pan Sergiusz nie miał w aucie wideorejestratora, zgłosił się do niego inny kierowca, który zarejestrował drogowe wyczyny szeryfa z niebieskiego Volkswagena.
Mamy nadzieję, że zarejestrowany materiał pozwoli szybko zatrzymać drogowego bandytę.
***