Poznań 2013. Można dotknąć, usiąść, spróbować...

Dniem prasowym - rozpoczął się największy w Polsce salon motoryzacyjny - Motor Show Poznań 2013.

Tym razem, w siedmiu pawilonach wystawowych i na terenach otwartych prezentuje się 130 wystawców z całego świata. Jakich atrakcji spodziewać się mogą fani motoryzacji wybierający się do stolicy Wielkopolski?

Chociaż polskiej imprezie wciąż daleko rangą do takich stolic automobilizmu, jak Paryż, Genewa czy Detroit ci, który wybiorą się do Poznania na pewno nie będą zawiedzeni. Wśród stoisk zobaczyć będzie można największe sławy świata dwóch i czterech kółek.

Dużą ekspozycję swoich pojazdów przygotowało np. Ferrari. Jego gwiazdą jest najnowszy model włoskiej marki - F12 Berlinetta. 5 kwietnia na stoisku Ferrari pojawi się nawet kierowca Formuły 1 - Giancarlo Fisichella, który zaprezentuje publiczności swój wyścigowy bolid.

Reklama

Niedosytu na pewno nie odczują miłośnicy brytyjskiej motoryzacji. Ci, poza stoiskiem marki Rolls Royc'e, obowiązkowo powinni odwiedzić ekspozycję Jaguara, gdzie swoją polską premierę ma najnowszy, dwumiejscowy model F-type.

Najmocniejszą reprezentację mają pojazdy niemieckie. Na stoisku Mercedesa podziwiać można m.in. najnowszy model CLA oraz odświeżoną klasę E.

Nie sposób też pominąć ekspozycji przygotowanych przez grupę Volkswagena. W hali 3A na powierzchni 6 000 metrów kwadratowych wystawionych zostało 50 samochodów marek należących do Volkswagen Group Polska. Sama marka Volkswagen zaprezentował 20 modeli, między innymi nowego Golfa - auto, które zdobyło najważniejsze nagrody w świecie motoryzacji (Car of the Year 2013 oraz World Car of the Year 2013). Po raz pierwszy w Polsce pokazana została nowa Jetta w wersji z napędem hybrydowym.

Na stoisku Audi podziwiać można m.in. najnowsze RS5 w wersji z otwartym nadwoziem, czy usportowiony model SQ5 - oba auta prezentowane są w Polsce po raz pierwszy. W RS5 Jednostka napędowa, wysokoobrotowy silnik 4,2 FSI V8, generuje moc 331 kW (450 KM) i sprawia, że kabriolet przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 4,9 sekundy.

Na swoje stoiska zapraszają również importerzy marek francuskich, koreańskich, japońskich czy włoskich. Fani tych ostatnich nie mogą ominąć stoisk Alfy Romeo, Lancii czy Lamborghini.

Nie sposób też pominąć ekspozycji przygotowanej przez Kię. Koreańska marka, która bije ostatnio w Europie rekordy popularności, prezentuje w Poznaniu "rękawicę" rzuconą Scenicowi - nową Carens oraz sportowy model Pro_Cee'd GT o mocy 204 KM. Auto przyspiesza do 100 km/h w 7,7 s. i rozpędza się do prędkości maksymalnej 230 km/h. Samochód - który wciąż jest jeszcze w fazie prototypu - trafi do produkcji w maju.

Swoje ekspozycje mają marki Rolls-Royce i Wiesmann - to ich pierwsza oficjalna prezentacja w Polsce.

Co ważne, oprócz samochodów, w Poznaniu zobaczyć można również motocykle oraz... samoloty. Miłośnicy jazdy na dwóch kółkach z pewnością nie przejdą obojętnie obok stoisk Hondy, Harleya Davidsona, Junaka, Moto Guzzi, Suzuki czy Yamahy.

W targowych obiektach wystawiane są również pojazdy zabytkowe, swoją ekspozycję mają też policja i straż pożarna, które uczestniczą w tzw. Rodzinnym Miasteczku Bezpieczeństwa - miejscu zabawy i edukacji dla całych rodzin.

"Motor Show to interaktywne wydarzenie przeznaczone dla całych rodzin. Tutaj każde auto można zobaczyć z bliska, można dotknąć, usiąść, spróbować. Impreza z każdym rokiem się rozwija, do niedzieli na odwiedzających czeka bardzo wiele atrakcji" - powiedział w imieniu organizatorów targów Dariusz Wawrzyniak.

"Mamy ok. 20 premier samochodów, pokazujemy sześć nowych motocykli, cztery nowe kampery, w sumie, licząc wszystkie produkty i rozwiązania prezentowane na targach, mamy ok. 60 polskich premier" - dodał.

Motor Show Poznań 2013 otwarty będzie dla szerokiej publiczności od piątku (5 kwietnia) do niedzieli (7 kwietnia) w godzinach od 10 do 19. Bilety w cenie 17 zł nabyć można w kasach targów. W przypadku biletów rodzinnych (od 3 osób w górę) cena wejściówki to 13 zł.

Targi Motoryzacyjne w Poznaniu z roku na rok cieszą się coraz większą popularnością. W minionym roku, w jeden weekend, odwiedziło je 59.000 osób. W tym roku organizatorzy spodziewają się ok. 70.000 miłośników motoryzacji.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy