Zarabia ponad milion złotych miesięcznie. Kierowcy płacą i płaczą
Ponad 2,5 mln tablic rejestracyjnych zeskanował już pierwszy z Nissanów Leafów, które w 2020 roku wyjechały na Warszawskie ulice, by kontrolować kierowców wjeżdżających do strefy płatnego parkowania. Auto w niespełna trzy lata pokonało już ponad 100 tys. km. Miesięcznie samochód "zarabiać" potrafi dla Warszawy ponad milion złotych.
Zaledwie dwa lata i dziesięć miesięcy potrzebował zakupiony przez warszawski Zarząd Dróg Miejskich w styczniu 2020 roku Nissan Leaf, by pokonać dystans ponad 100 tys. km i zeskanować 2 457 500 tablic rejestracyjnych.
Przez niecałe trzy lata flota elektrycznych pojazdów skanujących tablice w warszawskiej strefie płatnego parkowania niestrzeżonego do 9 samochodów. Każdy z nich ma na dachu specjalną balkę z kamerami i czujnikami, które skanują tablice rejestracyjne aut w SPPN i identyfikują te pojazdy, których kierowcy nie zapłacili za parkowanie.
ZDM informuje, że 1 966 031 z ogółu blisko 2,5 mln sprawdzonych rejestracji zeskanowanych zostało przynajmniej dwukrotnie. To ważne, bo - aby uniknąć pomyłek - kontrola wykonywana jest właśnie dwukrotnie, w krótkim odstępie czasu. Pozwala to uniknąć błędów lub karania kierowców, którzy nie wnieśli opłaty za parkowanie, bo w czasie skanowania rejestracji poszli kupić bilet do parkomatu.
Warszawski Zarząd Dróg Miejskich podkreśla, że na sprawdzenie tablic rejestracyjnych blisko 2,5 mln samochodów pieszy patrol straży miejskiej potrzebowałby - uwaga - trzydziestu lat pracy. Oznacza to, że tylko jeden wyposażony w urządzenia do skanowania rejestracji pojazd przyspiesza pracę Straży Miejskiej aż 10-krotnie. Dzięki temu patrole mogą być kierowane w inne miejsca i zajmować się realnymi problemami mieszkańców stolicy.
Niespełna trzyletnia praca wykonana przez załogę pierwszego z Nissanów Leafów należących do warszawskiego ZDM poskutkowała wystawieniem 193 762 kar, czyli - precyzując - "opłat dodatkowych" za postój w SPPN bez uiszczenia opłaty. Oznacza to, że tyko 1 na 10 skontrolowanych kierowców przyłapany został na braku biletu parkingowego.
Ponieważ wysokość opłaty dodatkowej zmieniała się w czasie i zależy m.in. od terminu jej uiszczenia, trudno jednoznacznie określić finansowy "dorobek" wspomnianego Leafa. Śmiało można jednak zakładać, że w niespełna trzy lata auto przyniosło Warszawie ponad 38 mln zł czyli... ponad milion złotych miesięcznie
Przypominamy, że opłata dodatkowa za każdorazowe nieuiszczenie opłaty za postój pojazdu samochodowego w Strefie Płatnego Parkowania Niestrzeżonego w Warszawie wynosi aktualnie 300 zł. Warto zapłacić ją w terminie do 7 dni od daty wystawienia dokumentu, bo w takim przypadku kwota "kary" pomniejszana jest o 100 zł.
Opłata dodatkowa za nieopłacony postój w SPPN w Warszawie powinna zostać uregulowana w terminie do 14 dni od jej wystawienia. Można to zrobić na cztery sposoby:
- poprzez indywidualny numer konta bankowego podany w dokumencie (nad kodem kreskowym), w tytule przelewu wpisując tylko "opłata dodatkowa",
- na ogólny numer konta bankowego ZDM, w przypadku zagubienia/zniszczenia dokumentu opłaty dodatkowej (w tytule płatności należy podać numer rejestracyjny pojazdu),
- w opłatomatach - nie wcześniej niż w następnym dniu roboczym po wystawieniu dokumentu opłaty dodatkowej. Opłatomaty znajdują się w siedzibie ZDM (ul. Chmielna 120) i uruchomione są w dni robocze w godz.: 7.30 - 15.30. Opłatomat odczytuje kod kreskowy zamieszczony w dokumencie opłaty dodatkowej. Alternatywnie kierowca może też wprowadzić na klawiaturze numer dokumentu opłaty dodatkowej.
- W przypadku opłat dodatkowych wystawionych na podstawie e-kontroli, opłaty dokonać można również za pośrednictwem strony internetowej warszawskiego ZDM.