Wywrócili jej auto na dach, dostała mandat za złe parkowanie

Do niecodziennej sytuacji doszło we francuskim Lyonie. Mieszkanka miasta została ukarana mandatem za złe zaparkowanie swojego samochodu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pojazd został przewrócony przez demonstrantów podczas zamieszek.

Dostała mandat za złe parkowanie. Auto przewrócili demonstranci

23-letnia Lucia Lopez została ukarana mandatem za złe zaparkowanie Renault Twingo. Nie byłoby w tym nic dziwnego, sytuacja, jakich w miastach wiele. Ta jednak wyróżnia się faktem, że samochód, który kobieta otrzymała w prezencie urodzinowym, podczas zamieszek 1 lipca został wrócony przez demonstrantów. W efekcie zablokował jedną z ulic miasta.

Dla właścicielki samochodu, jego zniszczenie, zupełnie bez powodu, było sporym ciosem. "Płakałam stojąc na chodniku, zadzwoniłam do pracy, żeby powiedzieć, że nie mogę przyjść" - zrelacjonowała kobieta moment,  w którym zorientowała się, że ktoś wywrócił jej auto na dach.

Reklama

Kobieta zwróciła się do policji o anulowanie mandatu. Nie dostała odpowiedzi

Na tym jednak historia się nie zakończyła. Kilka dni po całym zdarzeniu kobieta otrzymała bowiem mandat... za złe parkowanie wywróconego na dach Twingo. Opiewał on na kwotę 35 euro (nieco ponad 155 złotych).

Właścicielka samochodu wraz ze swoim ojcem skontaktowała się z lokalną prefekturą, władzami miasta oraz policją. Skierowali tam prośbę o anulowanie mandatu, uzasadniając ją tym, że samochód zablokował ruch po tym, gdy demonstranci wywrócili go na dach. Do tej pory nie otrzymali jednak odpowiedzi w tej sprawie, więc zaalarmowali media.

Te ochoczo zajęły się niezwykłą historią. M.in. francuski dziennika "Le Progres" porównał działania straży miejskiej w Lyonie do historii z książki "Proces" Franza Kafki. 

Zamieszki są wynikiem zastrzelenia 17-latka

Zamieszki, podczas których przewrócono samochód 23-latki, wybuchły po tym, gdy w Nanterre pod Paryżem policjant zastrzelił 17-letniego recydywistę, który jechał bez prawa jazdy, a podczas próby zatrzymania usiłował przejechać mierzącego do niego z broni funkcjonariusza.

Dotychczas zatrzymano blisko 3,5 tys. osób. W starciach rannych zostało 808 funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa. Ponadto zaatakowano 269 posterunków policji i żandarmerii. Wskutek działań demonstrantów spłonęło prawie 5,9 tys. pojazdów, wywołano ponad 12 tys. pożarów i spalono lub uszkodzono 1 105 budynków.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: mandat | złe parkowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy