W najbliższych dniach natura wyśle kierowcom dwa poważne ostrzeżenia

Dwa sygnały wysyłane w najbliższych dniach kierowcom przez naturę, nie mogą być ignorowane. To jasne komunikaty, mówiące "uważaj, może być niebezpiecznie".

To początek wielkiej zmiany pogody, jaka czeka nas w najbliższych dniach.

Odwilż. Zmiana pogody w całej Polsce

W swojej najnowszej prognozie i analizie obecnej sytuacji pogodowej IMGW pisze, że dziś, 20 grudnia, będzie pochmurnie - jedynie na południu pojawi się więcej słońca. Na północy i wschodzie deszcz, na wschodzie do południa marznący i powodujący gołoledź. Temperatura od 0°C do 7°C. Wiatr słaby i umiarkowany, porywisty, na południowym wschodzie początkowo do 70 km/h. W górach porywy do 80 km/h.

Dziś w całej Polsce rozpoczęła się odwilż, która potrwa przez kilka następnych dni - dodatnie temperatury będą się utrzymywać nawet przez całe święta. Można być prawie pewnym, że w większości regionów tegoroczne święta nie będą białe - zapowiadane opady deszczu przyspieszą tylko topnienie śniegu. Szykują się bardzo trudne warunki drogowe. W najbliższych dniach szczególnie ostrożnym trzeba będzie być rano - nieuważni i nieostrożni kierowcy będą narażali się na kosztowne stłuczki.

Reklama

Dwie rzeczy powinny zapalić nam czerwoną lampkę - to istne ostrzeżenia wysyłane kierowcom przez naturę.

Odwilż a błoto pośniegowe

Błoto powstające w wyniku topnienia śniegu na drodze w znaczącym stopniu zwiększa ryzyko poślizgu. Nie należy lekceważyć wpływu tego zjawiska na bezpieczeństwo jazdy i dostosować prędkość do panujących warunków.

Dodatkowo gdy na jezdni znajduje się błoto, wyjątkowo szybko brudzą się szyby i reflektory pojazdów, co negatywnie wpływa na widoczność. Kluczowe jest więc regularne kontrolowanie poziomu płynu do spryskiwaczy i sprawności wycieraczek, a także czyszczenie reflektorów.

Zmiana pogody a czarny lód

Opady deszczu lub deszczu ze śniegiem przy temperaturach w okolicy zera mogą prowadzić do powstania na ulicy tzw. czarnego lodu, czyli praktycznie niewidocznej, cienkiej warstwy zamarzniętej wody, która pokrywa nawierzchnię drogi. Jezdnia pokryta czarnym lodem sprawia wrażenie mokrej i lekko się świeci. Warto zachować szczególną ostrożność również wtedy, gdy dostrzeżemy lód na poboczu czy ogrodzeniach wzdłuż jezdni.

Kierowco, uważaj na dziury

Gdy po okresie niskich temperatur następuje odwilż, topnienie śniegu odsłania ubytki w nawierzchni. Wjechanie w dziurę może prowadzić do uszkodzenia kół, zawieszenia czy układu kierowniczego. Z tego powodu jeśli odpowiednio wcześnie zauważymy taką przeszkodę, najlepiej ją ominąć - o ile nie wymaga to wykonania gwałtownego manewru. Jeżeli nie mamy szansy ominąć dziury, powinniśmy maksymalnie zwolnić, ale tuż przed wjechaniem w nią zdjąć nogę z hamulca dla optymalnej pracy amortyzatorów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pogoda | kierowcy | poślizg
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy