Uwaga! Strzelają do lawet z nowymi samochodami!

Niemieckiej policji wciąż nie udało się ustalić, kto strzela z ostrej broni do ciężarówek na niemieckich autostradach.

W ciągu ostatnich czterech lat zanotowano już ponad 700 takich przypadków. Za pomoc w ujęciu sprawcy wyznaczono nową nagrodę - 100 tys. euro.

Niemiecka policja zdecydowała się nagłośnić sprawę, bo ataki na ciężarówki stają się coraz bardziej niebezpieczne. - Od kilku miesięcy sprawca używa broni większego kalibru, co zwiększa zagrożenie dla ludzi - poinformował szef Federalnego Urzędu Kryminalnego Joerg Ziercke.

Napastnik zazwyczaj atakuje ciężarówki przewożące fabrycznie nowe samochody. Celuje w ładunek, choć jedna z kul trafiła już człowieka, na szczęście niegroźnie. Policji trudno jest wpaść na trop sprawcy, bo kierowcy o tym, że zostali ostrzelani, dowiadują się zazwyczaj dopiero po dojechaniu do celu. Nie są przez to w stanie określić miejsca ataku. Zdaniem specjalistów, wiele wskazuje też na to, że sprawca nie strzela z mostów ani pobocza, ale z samochodu nadjeżdżającego z naprzeciwka.

Reklama
IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: nowe samochody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy