Talibowie stworzyli swoje pierwsze superauto. Ma silnik z Toyoty… Corolli.

Oficjalny rzecznik talibów udostępnił w mediach społecznościowych wideo, ukazujące samochód kręcący bączki po śniegu. Jak się wkrótce okazało - zwracający uwagę swoim wyglądem pojazd powstał w Kabulu, a za jego stworzenie odpowiadają afgańscy inżynierowie z firmy Entop.

Według raportu opublikowanego na łamach lokalnego serwisu informacyjnego, pojazd nazywa się Mada 9 i ma stanowić przykład na możliwości konstrukcyjne talibów. Jego projekt został dofinansowany przez Ministerstwo Informatyki i Centrum Innowacji w Afganistanie i zajął konstruktorom pięć lat.

Samochód, a właściwie jak określają go talibowie - "supersamochód" bazuje na podzespołach Toyoty. Jego serce stanowi jednostka pochodząca z modelu Corolla z 2000 roku. Jak można się domyślać, wykorzystanie przestarzałej technologii nie przekłada się na oszałamiające osiągi, co jednak - jak podkreśla dyrektor firmy Entop - nie jest na ten moment najważniejsze.

Zdaniem inżyniera, pojazd już teraz dysponuje "wystarczającą mocą do szybkiej jazdy". Ponadto docelowo superauto będzie napędzane silnikiem elektrycznym.

Wschodnie media podają, że Mada 9 wkrótce objedzie cały Afganistan, ukazując swoje możliwości zainteresowanym obywatelom. Rzecznik talibów podkreślił jak ważne jest to wydarzenie, a samo stworzenie pierwszego w historii superauta może być dumą dla wszystkich Afgańczyków.

Czy pojazd kiedykolwiek trafi do oficjalnej produkcji i sprzedaży? Na ten moment nie wiadomo. Biorąc jednak pod uwagę sytuację gospodarczą Afganistanu, może okazać się to trudnym zadaniem do zrealizowania. 

***