Oglądałeś nowy Top Gear? Hit czy kit?

Nowi prezenterzy, kosmopolityczny charakter i kilka zmian w formule programu. Tak, w kilku słowach, scharakteryzować można, 23. już serię magazynu "Top Gear", który w niedzielę zadebiutował na antenie BBC.

To pierwszy w "nowożytnej" (od 2002 roku) historii kultowego show odcinek prowadzony przez Chrisa Evansa i Matta LeBlanca, którzy zastąpili - odchodzących w atmosferze skandalu - Clarksona, Hammonda i Maya.

W formule programu dało się zauważyć nowy, kosmopolityczny charakter. Reprezentujący Wielką Brytanię Evans zmierzył się z pochodzącym z USA LeBlanckiem w "pojedynku" dwóch kultowych terenówek - Jeepa Willisa i Land Rovera serii 1. Z programu zniknęło "auto za rozsądną cenę". Zastąpiło je nowe Mini, które - bez dwóch zdań - nie jest pojazdem "budżetowym".

Reklama

Zmienił się również sam słynny, "lotniskowy" tor, który ma teraz mieszaną nawierzchnię i kilka trawiastych zakrętów pokonywanych z użyciem hamulca ręcznego.

Największą niewiadomą pozostawali nowi prowadzący, którzy stanęli przed arcytrudnym zadaniem zastąpienia trójki prezenterów o wyrazistym charakterze i specyficznym poczuciu humoru.

Pełniący rolę nowego frontmana Chris Evans próbował "przemycić" do "Top Gear" specyficzny styl prowadzenia programu znany m.in. z jego telewizyjnego show "TFI Friday" (polski tytuł "Byle do piątku"). Dało się jednak odczuć, że publiczność nie jest tym faktem zachwycona - żarty prezentera spotykały się raczej z chłodnym przyjęciem. Ewidentnie brakowało też ciętego języka i wymownej mimiki Clarksona. Nieco lepiej zdawał się radzić sobie LeBlanc, który - przynajmniej na pierwszy rzut oka - sprawnie wypełnia lukę powstałą po odejściu Hammonda.

A wam, jak podobał się pierwszy odcinek 23. serii nadawanego już od 1977 roku programu motoryzacyjnego? Czy waszym zdaniem program pozbawiony starych prezenterów i producentów będzie w stanie powtórzyć międzynarodowy sukces? Będziecie oglądać kolejne odcinki czy czekacie raczej na nowe dzieło Clarksona, Hammonda i Maya, które - pod nazwą "Grand Tour" po wakacjach pojawi się na antenie sieci Amazon?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: top gear
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy