Ford pozwoli na samodzielnie drukowanie dodatkowego wyposażenia

Amerykański koncern postanowił ułatwić życie swoim klientom, udostępniając szkice do drukarek 3D na dodatkowe akcesoria samochodowe. Początkowo możliwość na samodzielne tworzenie komponentów będzie kompatybilna wyłącznie z nowym modelem Maverick. Firma nie wyklucza jednak, że rozwiązanie trafi w przyszłości do innych samochodów.

 

Ford Maverick to najnowszy pickup amerykańskiego producenta, który szturmem zdobył serca klientów za oceanem. Pojazd wyróżnia się nowoczesną konstrukcją opartą na w pełni hybrydowym układzie napędowym oraz naprawdę sporym wnętrzem, zdolnym pomieścić pięć dorosłych osób. Przy tym wszystkim cena bazowego modelu zaczyna się od niespełna 20 000 dolarów, co czyni z niego właściwie bezkonkurencyjny pojazd na rynku.

Jedną z najbardziej pożądanych cech nowego pickupa są nowe rozwiązania projektowe, które ułatwiają codzienną eksploatacje oraz pozwalają na łatwiejszy przewóz ładunków. Mowa tu m.in. o systemie FITS (Ford Integrated Tether System), który pozwala na łatwą wymianę dodatkowych akcesoriów. Wśród nich znalazły się uchwyty na kubki, kosze na śmieci, podkładki na dokumenty, schowki, zaczepy na bagaże itp. Jak się okazuje - dla Forda było to wciąż za mało.

Reklama

Amerykański producent postanowił wyjść klientom naprzeciw i udostępnił w internecie szkice do drukarek 3D, które pozwalają na samodzielne wydrukowanie dodatkowego wyposażenia, wykorzystującego mocowania FITS. Wszystko to, by w jeszcze większym stopniu dostosować nowego Forda do własnych potrzeb.

Przyznać trzeba, że decyzja szokuje, zwłaszcza w czasach pobierania opłaty za niemal każdy dodatkowy element samochodu. Teraz pozostaje poczekać, aż Ford Maverick trafi do Europy. Mamy szczerą nadzieję, że tak się stanie. 

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ford
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama