Aygo gra w piłkę!

Jak najlepiej trafić do zakochanych w futbolu Anglików? Oczywiście poprzez piłkę nożnę. Dlatego ten właśnie sposób na promocję najnowszego miejskiego pojazdu wybrała Toyota.

Japończycy dostarczyli 10 nowiutkich toyot aygo, z których utworzono dwie pięcio...pojazdowe

drużyny. Ich kapitanami zostały gwiazdy programu "Top Gear" Richard Hammond i James May, którzy osobiście wybrali zawodników. W drużynach nie znaleźli się jednak najlepsi gracze Premier League, ale... najlepsi angielscy kierowcy wyścigowi.

Mecz obfitował w walkę znaną z angielskich boisk. Jedyną różnicą była wartość zawodników. 7 tysięcy funtów, a tyle ma kosztować w Anglii Aygo to zaledwie dzienna pensja np. broniącego w Liverpoolu Jerzego Dudka...

To nie pierwszy raz, gdy producenci sięgają po tak nietypowe formy reklamy. W czasach postępującej unifikacji (a przecież aygo jest jednym "trojaczków z Kolina") najważniejsza staje się odpowiednia forma promocji. Firmy chętnie korzystają z usług wielkich gwiazd, promują swoje pojazdy przez ich udział w filmach (np. jeep gra jedną z głównych ról z "Saharze"). Piłkarski mecz w wykonaniu samochodów jest jednak nowinką. Czas pokaże, czy skuteczną.

Reklama

Porozmawiaj na Forum.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: granie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy