8 minut ostrej jazdy

Fani Subaru długo czekać musieli aż w gamie modelowej imprezy przezywanej niezbyt pieszczotliwie (i nie bez powodu) lanosem i accentem pojawi się w końcu wersja ze stopniowanym tyłem.

Wprawdzie nie można jej jeszcze kupić, ale Japończycy zaczęli już zakrojoną na szeroką skalę akcję promocyjną.

By udowodnić światu, że inżynierowie z Fuji Hevy Industries wciąż potrafią konstruować piekielnie szybkie sedany, nowego STI WRX z wyraźnie zarysowanym bagażnikiem wypuszczono z klatki, by wyszumiał się na legendarnym niemieckim Nurburgringu.

Za kierownicą auta usiadł czterokrotny mistrz świata WRC - Tommi Makinen. Prowadzone przez Fina auto uzyskało czas okrążenia 7 minut 55 sekund stając się tym samym najszybszym STI w historii (poprzedni wyniki subaru był gorszy o 4 sekundy).

Impreza w wersji sedan trafi do salonów pod koniec lata. W ofercie pozostanie również model pięciodrzwiowy.

Reklama

Zobacz jak nowe auto radzi sobie na torze Nurburgring:

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: impreza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy