Sprzedaż samochodów spadła do poziomu sprzed 30 lat!

Pogłębia się kryzys na rynku samochodowym we Włoszech. W marcu sprzedano o 26 procent nowych samochodów mniej niż w tym samym miesiącu przed rokiem.

Pogłębia się kryzys na rynku samochodowym we Włoszech. W marcu sprzedano o 26 procent nowych samochodów mniej niż w tym samym miesiącu przed rokiem.

Według analityków wyniki sprzedaży powróciły do poziomu sprzed ponad 30 lat.

Z ogłoszonych danych wynika, że czwarty miesiąc z rzędu zanotowano silny dwucyfrowy spadek liczby sprzedanych nowych samochodów, co sprawiło, że pod względem liczby transakcji sytuacja wróciła do poziomu z 1980 roku.

W marcu sprzedano 138 tysięcy aut, podczas gdy w tym samym miesiącu przed rokiem - 188 tysięcy.

Duży ruch panuje natomiast w handlu używanymi samochodami, który stanowi prawie 74 procent wszystkich transakcji zakupu aut. W minionym miesiącu 391 tysięcy samochodów zmieniło właścicieli; to o 8 procent mniej niż w marcu 2011 roku.

Reklama

W analizach tych danych zwraca się uwagę na złe wyniki rodzimego koncernu Fiat. Firma z Turynu sprzedała o 35 procent samochodów mniej niż przed rokiem. Jako przyczynę wskazuje się między innymi niedawne, wielodniowe strajki transportowców, które sparaliżowały pracę krajowych fabryk koncernu z powodu braku części, a także salonów, bo nie dowożono do nich aut.

Jednak największy wpływ na wyniki całego rynku mają, jak się podkreśla, recesja i wzrost cen paliw. Ten drugi czynnik spowodował notowane przez służby drogowe wyraźne zmniejszenie się ruchu na drogach i ulicach. Spadł on według ekspertów o co najmniej 10 procent.

Sytuację tę podsumował dziennik "La Repubblica": "Dzisiaj kupuje samochód tylko ten, kto ma siłę go pchać".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: sprzedaż samochodu | sprzedaż samochodów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy