Rekordowa sprzedaż nowych aut w Polsce

Sprzedaż nowych samochodów osobowych w lutym okazała się najlepszym wynikiem tego miesiąca od 10 lat – z polskich salonów wyjechało ponad 43,5 tys. pojazdów, czyli 3,9% więcej niż rok wcześniej. Rezultat ten jest w dużej mierze zasługą poziomu rejestracji aut premium, które wbrew obawom, zanotowały wzrost o 18,2% r/r - wynika z najnowszych danych ACEA.

- Po stagnacji w styczniu powrócił optymizm sprzedażowy, głównie dzięki wzrostowi rejestracji r/r marek premium i elektroaut. Po wprowadzeniu nowelizacji przepisów leasingowych, w 2019 r. spodziewano się spadków sprzedaży najdroższych pojazdów. Jednakże wbrew obawom, wróciliśmy na ścieżkę wzrostu z 2018 r., gdy segment marek premium rósł szybciej niż średnia rynkowa. Czy tak wysoka dynamika jest jedynie tymczasowym efektem presji legislacyjnej, przez którą Polacy przyspieszyli swoje decyzje zakupowe i już w grudniu podpisywali umowy na auta produkowane w 2019 r., okaże się za 2-3 miesiące. Ewentualne zawirowania dotkną jedynie marek premium. Częściowo przebudziły się również największe rynki w Europie - w lutym Niemcy, Francja i Wielka Brytania zanotowały nieznaczne wzrosty popytu po 5 miesiącach ciągłych spadków. Mniej optymistycznie wygląda sytuacja Hiszpanii i Włoch, które nadal nie mogą wydostać się z dołka sprzedażowego, notując regres odpowiednio o ‐8,8% r/r i ‐2,4% r/r - mówi Paweł Gos, prezes zarządu Exact Systems.

Reklama

Rekordowy luty w Polsce

W lutym br. w Centralnej Ewidencji Pojazdów pojawiły się 43 764 sztuki nowych samochodów osobowych, czyli o 3,9% więcej niż w tym samym miesiącu 2018 roku. Jest to najwyższy lutowy wynik w ciągu ostatnich 10 lat. Liczba samochodów marek premium wyniosła 5,8 tys. szt., co oznacza wzrost o 18,2% r/r oraz o 12,2% w porównaniu do stycznia. Kołem zamachowym rynku wciąż pozostają firmy, które stanowią aż 64,1% kupujących. Tylko 35,9% nabywców to klienci indywidualni. TOP3 marek nie zmienił się w porównaniu do sytuacji sprzed miesiąca: najchętniej kupowane są modele Skody, druga na liście uplasowała się Toyota, a trzeci był Volkswagen.

Od początku roku, w ciągu dwóch miesięcy zarejestrowano w Polsce 89 961 nowych samochodów osobowych, czyli o 1,7% więcej rok do roku.

Hybrydy zwolniły, auta elektryczne przyspieszają

Luty nie był w pełni optymistyczny, jeśli chodzi o sprzedaż aut z alternatywnymi napędami. Z danych PZPM wynika, że z salonów w Polsce wyjechało niespełna 1400 hybryd (-13,6% r/r). Spadek ten częściowo udało się skompensować wyższą dynamiką sprzedaży aut z napędem elektrycznym, których kupiono 151 szt. (+68% r/r). W porównaniu z ubiegłym rokiem zmniejszył się udział diesli (z 22,9% do 21,2%), a zwiększył silników benzynowych (z 71,5% do 73,9%).

W ciągu dwóch miesięcy 2019 r. zarejestrowano 3,4 tys. hybryd (-3,9%) oraz 228 sztuk aut (+9,6%) z napędem elektrycznym lub hybrydowym plug-in.

Dysonans na głównych rynkach UE

Z danych ACEA wynika, że w lutym br. Europejczycy kupili ponad 1,1 mln nowych osobówek (-1% r/r). Spadek dynamiki wynika z ubiegłorocznej bardzo wysokiej bazy. Było to drugi najlepszy lutowy wynik w Unii Europejskiej od 2008 roku. W drugim miesiącu tego roku na zielono możemy zaznaczyć 3 z 5 największych rynków europejskich: Niemcy (+2,7 r/r), Francję (+2,1 r/r) oraz Wielką Brytanię (+1,4% r/r). Miesiąc pod kreską zakończyły Włochy (-2,4% r/r) i Hiszpania (-8,8% r/r). Pozycją nr 1 w całej Unii Europejskiej, pomimo delikatnego regresu (-0,7% r/r), może pochwalić się grupa Volkswagen.

Od stycznia do lutego 2019 r. popyt na nowe samochody w Unii Europejskiej spadł o 2,9%. Silne spadki w porównaniu z ubiegłym rokiem odnotowały Hiszpania (-8,4%) i Włochy (-4,9%). Natomiast stabilny poziom pozostał w Niemczech (+ 0,6%), Francji (+ 0,5% ) i Wielkiej Brytanii (-0,6%). Od początku roku najszybciej rozwijają się rynki: litewski (+68,8% r/r) i rumuński (+26,8% r/r). Natomiast największy spadek dynamiki nastąpił w Holandii -17,6% r/r.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy