Polacy sprowadzają auta z całego świata. Nawet Arabii, Egiptu i Meksyku!

W kwietniu zarejestrowano w Polsce blisko 100 tys. pojazdów sprowadzonych z zagranicy - podało biuro promocji cyfryzacji w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Najwięcej z Niemiec, choć były i takie sprowadzone z Arabii Saudyjskiej czy z Wysp Owczych.

Jak podaje biuro, w kwietniu na polskie drogi wjechało 167 988 po raz pierwszy zarejestrowanych pojazdów, w tym prawie 100 tysięcy (99 283) sprowadzonych z zagranicy. Wśród sprowadzonych pojazdów pojawiły się samochody osobowe i ciężarowe, motory oraz traktory.

Wskazano, że z Arabii Saudyjskiej przyjechały do Polski samochody osobowe marek Porsche i BMW, z Wysp Owczych samochód osobowy Ford i ciężarowy Mercedes-Benz. Z Gruzji sprowadzono autobus marki Ford i osobowe Volvo, z Meksyku przyjechała do Polski Mazda. Natomiast z Mołdawii sprowadzono w kwietniu ciągnik rolniczy marki Kirovets, z Grecji ciągnik marki Zetor. Na polskie drogi wjechał też Jeep z Kuwejtu - podano.

Reklama

Jak dodano, z Senegalu przyjechał do Polski motocykl marki Honda, z Egiptu Land Rover, a z Andory auta marki Renault i dwa Volkswageny

Najwięcej sprowadzonych w kwietniu do Polski pojazdów pochodzi jednak z dużo mniej odległych części świata, głównie z Niemiec, z których przyjechało do nas w kwietniu 52 979 pojazdów. Kolejne miejsca zajmują Francja - 12 635 pojazdów i Belgia - 6 321. Taka tendencja utrzymuje się od początku roku - podało biuro.

Dodało, że wśród sprowadzonych w kwietniu pojazdów są prawdziwe unikaty. Jak np. sprowadzone z Czech motocykle - Ariel z 1929 roku i Zundapp z 1939 r. lub sprowadzony ze Szwecji samochód Chevrolet z 1931 r.

Biuro przypomniało, że w bazie CEP można znaleźć mnóstwo istotnych informacji i ciekawostek, jednak to jej niejedyna zaleta. Dzięki niej powstało też wiele przydatnych e-usług, m.in. Historia Pojazdu, dzięki której możemy sprawdzić, czy pojazd nie był kradziony, złomowany albo nie ma przekręconego licznika. To bardzo ważne, jeśli planujemy kupno używanego samochodu, również sprowadzonego z zagranicy.

Jak zaznaczył sekretarz stanu ds. cyfryzacji w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Marek Zagórski, jeśli chcemy sprawdzić pojazd niezarejestrowany w Polsce, potrzebujemy profilu zaufanego. "Skorzystanie z usługi jest bezpłatne" - przypomniał.

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy