Podobni kierowcy, różne ceny OC

Poznajcie dwóch kierowców z Wrocławia: mają po 29 lat, prawo jazdy od 2008 roku, zniżki z OC 20% i obaj ubezpieczają Volkswagena Passata. Pomimo tego, każdy płaci inną składkę za OC. Sprawdzamy, dlaczego.

Nawet jeśli dwaj kierowcy posiadają wspólne cechy i taki sam model samochodu, mogą otrzymywać zróżnicowane cenowo oferty OC. W przypadku 29-latków z Wrocławia, różnice w propozycjach poszczególnych towarzystw sięgają nawet 1400 złotych. Eksperci internetowej porównywarki rankomat.pl wyjaśniają, jakie czynniki mogą o tym zdecydować.

Właściciele obu aut są rówieśnikami, w tym samym roku otrzymali uprawnienia do kierowania pojazdem i do tej pory zgromadzili takie same zniżki w OC (20%). Mieszkają także w tym samym mieście i i mają identyczną sytuację rodzinną (są żonaci i posiadają jedno dziecko w wieku 3 lat). Teoretycznie, tyle cech wspólnych powinno im zapewnić taką samą lub przynajmniej bardzo zbliżoną ofertę ubezpieczenia OC. Jednak propozycje cenowe, jakie otrzymali od poszczególnych firm ubezpieczeniowych są bardzo rozbieżne, a różnica pomiędzy najtańszymi ofertami wynosi aż 564 zł.

Reklama

- Podanie w formularzu kalkulatora OC takich samych informacji o miejscu zamieszkania, wieku czy historii ubezpieczenia jak podobny do nas kierowca, nie daje nam jeszcze gwarancji, że otrzymamy taką jak on ofertę OC - tłumaczy Stefania Stuglik, ekspert rankomat.pl - Podczas kalkulacji składki znaczenie może mieć wiele dodatkowych czynników, dotyczących zarówno właściciela auta jak i samego pojazdu - dodaje.

Wiek i aktualny przebieg samochodu

Kierowcy z Wrocławia posiadają wprawdzie auta tej samej marki, ale są to modele wyprodukowane w różnych latach. Jeden z Volkswagenów ma 17, a drugi 9 lat. Dla niektórych ubezpieczycieli może to mieć spore znaczenie. Starszy pojazd jest zwykle bardziej awaryjny niż jego młodszy model, przez co może stwarzać większe zagrożenie na drodze.

Starszy wiek pojazdu oznacza zazwyczaj jego wyższy przebieg (choć nie musi to być reguła). To kolejny czynnik, który mógł zdecydować o podwyższeniu składki dla jednego z mieszkańców Wrocławia. Jego samochód ma już na liczniku 220 tys. przejechanych kilometrów, podczas gdy drugi z pojazdów pokonał ich znacznie mniej (120 tys. km).

W 2018 r. średnie ceny OC po uwzględnieniu aktualnego przebiegu samochodu przedstawiały się następująco:

●        do 60 tys. km : 616 zł

●        61 - 150 tys. km: 693 zł

●        151 - 200 tys. km: 750 zł

●        201 - 250 tys. km: 770 zł

●        powyżej 250 tys. km: 802 zł

Planowany roczny przebieg

Podczas składania wniosku o ubezpieczenie OC pada również pytanie o planowany roczny przebieg pojazdu. Mieszkaniec Wrocławia, który otrzymał tańszą ofertę OC deklarował, że w ciągu roku przejedzie autem mniej niż 5 tys. kilometrów. Drugi kierowca zamierza pokonać w tym czasie 10-12,5 tys. km. Towarzystwa ubezpieczeniowe mogły więc uznać, że w jego przypadku istnieje większe ryzyko wystąpienia wypadku lub kolizji (samochód będzie częściej przebywał w trasie) i podwyższyć w związku z tym proponowaną składkę OC.

Pojemność silnika

Innym czynnikiem, który mógł wpłynąć na wysokość składki proponowanej kierowcom z Wrocławia, jest pojemność silnika. Większość ubezpieczycieli wychodzi z założenia, że samochód z dużym silnikiem może osiągać większe prędkości. W związku z tym, zwiększa się ryzyko, że jego kierowca spowoduje poważny w skutkach wypadek lub kolizję.

W 2018 r. ceny OC proponowane właścicielom aut z najwyższą pojemnością silnika (3,1 l lub więcej) były wyższe niż przedstawiane posiadaczom samochodów z silnikami poniżej 1,0 aż o 79%.

Dokładny adres zamieszkania

Każda firma ubezpieczeniowa zwraca również uwagę na miejsce zamieszkania kierowcy. W przypadku dużych miast, podczas kalkulacji składki, znaczenie mogą mieć nawet statystyki wypadkowe oraz natężenie ruchu, notowane dla konkretnej ulicy czy dzielnicy.

Kierowca, który otrzymał droższą ofertę ubezpieczenia mieszka na ul. Grabiszyńskiej, gdzie w ubiegłym roku dochodziło 4,5 razy częściej do kolizji lub wypadku (w sumie 264 zdarzenia) niż w miejscu zamieszkania drugiego kierowcy (al. Jana III Sobieskiego: 58 kolizji i wypadków).

Nie pytaj o najtańsze OC znajomych. Porównaj ceny

Jak się okazuje, nawet bardzo zbliżone do innego kierowcy dane osobowe czy historia w OC nie gwarantuje, że otrzymamy taką samą jak on lub bardzo podobną ofertę ubezpieczenia. Podczas poszukiwań najtańszej polisy OC nie warto również sugerować się poleceniem znajomych czy kogoś z rodziny. Każdy kierowca powinien samodzielnie sprawdzić oferty OC, najlepiej wielu ubezpieczycieli, bo każde towarzystwo ustala cenę na podstawie własnej taryfy, a o wysokości składki mogą decydować zupełnie inne niż zakładamy czynniki.

Rankomat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy