Płatne obwodnice miast?!

1,2 mld zł rocznie straciłby drogowy fundusz, gdyby autostradowe obwodnice miast były darmowe - pisze "Puls Biznesu".

Od lipca przyszłego roku rząd chce wdrożyć elektroniczny system poboru opłat od ciężarówek poruszających się po państwowych autostradach, ekspresówkach i drogach krajowych niższej kategorii. Na autostradach powstaną też bramki, by myto płacili ręcznie użytkownicy aut osobowych.

Gazeta zauważa, że od lat trwa natomiast dyskusja, czy płatne mają być autostradowe obwodnice miast. Ministerstwo Infrastruktury stawia kropkę nad "i" : trzeba będzie płacić. A samorządowcy już grożą, że nie wpuszczą tirów na drogi lokalne.

Od redakcji

Pomysł opłat za obwodnice miast to jedna z większych herezji, jakie zdarzyło nam się słyszeć w ostatnim czasie. Obwodnice, których celem jest, wyprowadzenie ruchu tranzytowego z centrów miast, na całym świecie są darmowe, w przeciwnym wypadku, wielu kierowców, decydowałoby się na przejazd przez zatłoczone centra, a same obwodnice, nie spełniałyby swojej roli.

Reklama

W Europie dobrze o tym wiedzą. A w Polsce? Mamy nadzieję, że ten pomysł to efekt kampanii wyborczej. I to tej negatywnej...

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: puls | obwodnica | płatne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy